Mamy pierwsze wieści od uczestników polarnej wyprawy z Politechniki Wrocławskiej. – Wykonaliśmy już rekonesans, bierzemy się do pracy – informuje z Hornsundu Katarzyna Grudzińska z Zakładu Geologii i Wód Mineralnych PWr. - 26 czerwca pomyślnie dopłynęliśmy po dwudziestogodzinnym rejsie do Polskiej Stacji Polarnej Hornsund. Spitsbergen powitał nas typową spitsbergeńską pogodą. Znaczy się leje, pada, mży, leje, leje bardzo... mży. Widoczność kiepska. Wykonaliśmy już rekonesans i mimo niesprzyjającej aury bierzemy się do pracy. Naukowcy z PWr będą wykonywać pomiary położenia czoła lodowca Werenskiolda oraz pomiary geodezyjne jego moreny czołowej i bocznej. Na Spitsbergenie spędzą cztery tygodnie, z czego 16 dni odcięci od cywilizacji. Katarzyna Grudzińska z Zakładu Geologii i Wód Mineralnych uczestniczy w polarnej wyprawie po raz drugi, Damian Kasza z Zakładu Geodezji i Geoinformatyki poleciał pierwszy raz. Iwona Szajner
|