Mostek, rozwidlenie podwójne, haczyk, oczko pojedyncze. Brzmi trochę jak wzór do szydełkowania, ale dotyczy dużo poważniejszych spraw. Spraw kryminalnych. To nazwy wzorów linii papilarnych, o których w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki opowiadał dr Arkadiusz Liber z Wydziału Informatyki i Zarządzania PWr.
Wykładowca jest ekspertem kryminalistyki informatycznej. Grupie młodzieży ze szkół ponadgimnazjalnych opowiadał m.in. o tym, że każdy przestępca w miejscu zdarzenia zostawia jakieś ślady, nawet wtedy, gdy specjalnie je zaciera. – Ubiera rękawiczki, ale zapomina, że ma łupież i już widzimy świetny ślad. Jeszcze lepiej, jak zgubi włos, wtedy mamy jego kod DNA – mówił dr Liber.
- Myślicie, że jak ktoś dla żartu zadzwoni na policję z informacją, że w waszej szkole wybuchł pożar, to ujdzie mu to na sucho? Nic bardziej mylnego. Nawet jeżeli zadzwonił z budki telefonicznej, mógł mieć w kieszeni telefon komórkowy. A to można namierzyć bardzo szybko. Co więcej, potem ten telefon gdzieś sobie drepcze, a w końcu przez kilka godzin leży bez ruchu, czyli prawdopodobnie jego właściciel właśnie śpi spokojnie w domu i już mamy namierzony adres. - A co, jeśli zostawił komórkę w domu albo ją wyłączył? – dopytywał się jeden z uczniów. – Wtedy namierza się wszystkie inne telefony komórkowe w okolicy i w ten sposób mamy mnóstwo potencjalnych świadków zdarzenia. A do tego są jeszcze kamery przemysłowe itp. – tłumaczył wykładowca.
Wyjaśnił młodzieży, jak wygląda badanie śladów elektronicznych, które też są osadzone w jakimś miejscu i czasie. Opowiadał o zapisach na nośnikach danych i strumieniach danych w sieci komputerowej. – Utopienie w wannie dysku z nielegalnymi danymi wcale nie zapewni przestępcy bezpieczeństwa – mówił ekspert. Dorzucił przy okazji garść ciekawostek z zakresu szeroko rozumianej kryminalistyki, np. pędzelek daktyloskopijny wykonany jest z piór marabuta, albo że bliźniaki jednojajowe mogą mieć identyczne linie.
Na koniec, trochę ku przestrodze, dr Arkadiusz Liber powiedział, że najwięcej przestępstw internetowych dotyczy naruszenia praw autorskich, czyli piractwa. – Często nawet nie wiecie, że popełniacie wykroczenie, bo niestety nie znacie obowiązującego u nas prawa.
Iwona Szajner
• Wykład „W świecie kryminalistyki informatycznej. Od śladów linii papilarnych do cyfrowych śladów w urządzeniach mobilnych i chmurach internetowych”, Politechnika Wrocławska, 24 września 2013.
|