Gimnazjaliści i licealiści PWr rapowali po niemiecku, przebierali się w kolorowe stroje i uciekali przed rekinem. A wszystko to, by jeszcze bardziej zachęcić ich do nauki niemieckiego
- Wir fangen an! Zaczynamy! – wykrzykiwała do gimnazjalistów i licealistów PWr Małgorzata Urlich-Kornacka, germanistka i slawistka, przewodnik miejski i nauczycielka niemieckiego związana z Instytutem Goethego. Na ten znak z magnetofonu popłynął podkład muzyczny do niemieckojęzycznej piosenki rapowanej, a uczniowie Zespołu Szkół Akademickich PWr, podzieleni na kilka grup, zaczęli swój występ. Przebrani w kibicowskie czapki, strój lwa czy kapelusz czarownicy mieli w jak najzabawniejszy sposób zaśpiewać piosenkę. Oczywiście po niemiecku. Niektórzy dość się przy tym zmęczyli, kręcąc całym ciałem po podłodze czy podskakując w rytm piosenki.
- I o to w tym chodzi. Uczymy przez ruch i zabawę. Nasze zajęcia nie są zwykłymi lekcjami. To animacje, w czasie których mamy się zmęczyć, powygłupiać, pośmiać, a przy okazji przekonać się, że niemieckiego można się uczyć np. słuchając współczesnej popularnej muzyki jak rap, rock czy pop – tłumaczy Małgorzata Urlich-Kornacka.
Od 2009 r. nauczyciele Instytutu Goethego w ramach projektu Deutsch Wagen Tour podróżują po całej Polsce samochodami ufundowanymi przez Volkswagen Poznań. W szkołach zachęcają do nauki niemieckiego, organizując zabawy, quizy i gry.
- To kolorowy niemiecki z dostawą do ucznia. Tak brzmi hasło reklamowe tego projektu i nie kłamie – opowiada Magdalena Piekarska-Borówka, nauczycielka języka niemieckiego w ZSA. – To już ostatni rok Deutsch Wagen Tour i bardzo nam zależało, żeby takie zajęcia zorganizować także u nas. W mojej poprzedniej pracy zaprosiłam animatorkę do studentów. Wyszło świetnie. Dobrze się bawili i trochę inaczej spojrzeli na naukę niemieckiego.
youtube
Gimnazjaliści i licealiści mieli zajęcia w ramach Deutsch Wagen Tour w środę. Mieli m.in. stworzyć z własnych ciał kształt konia, bramy brandenburskiej czy… Madonny na koncercie. Pod wielką, kolorową chustą Klanza musieli uważać na rekina i w razie gdyby złapał ich za łydki, krzyczeć: „Hilfe!” w poszukiwaniu pomocy, układali też domino z niemieckimi słowami i obrazkami, a wszystko to przy dźwiękach popularnej współczesnej muzyki.
- Szkoda, że nie mamy więcej takich zajęć – mówili zgodnie Michał i Antoni, gimnazjaliści z klasy Ic z językiem niemieckim. – Fajna zabawa, trochę się rozruszaliśmy i było śmiesznie.
Uczniowie ZSA mają trzy godziny języka niemieckiego w tygodniu (o ile nie wybrali jako drugiego języka hiszpańskiego). Zainteresowani gimnazjaliści przygotowują się do konkursu zDolny Ślązak, licealiści do językowych olimpiad.
Więcej na temat ogólnopolskiego programu promującego naukę języka niemieckiego Deutsch Wagen Tour na jego stronie internetowej.
lucy
|