W piątek w sześciu europejskich krajach równocześnie rozpoczną się międzynarodowe zawody matematyczne Náboj dla gimnazjalistów i licealistów. Jeden z polskich etapów odbędzie się na Politechnice Wrocławskiej - To turniej, który się cieszy coraz większą popularnością – mówi Elżbieta Bąkowska, nauczycielka matematyki w Zespole Szkół Akademickich PWr. – W zeszłym roku w Polsce zorganizowano go tylko w Krakowie, tegoroczna edycja już będzie w czterech miastach, w tym u nas we Wrocławiu, w Strefie Kultury Studenckiej.
W zawodach startują pięcioosobowe drużyny w dwóch kategoriach wiekowych – juniorzy (gimnazjum i 1 klasa liceum) i seniorzy (tylko licealiści). – Każda z drużyn w ciągu 120 minut musi rozwiązać jak najwięcej zadań, których stopień trudności narasta – wyjaśnia Elżbieta Bąkowska. Dodaje, że zadania rozwiązuje się po kolei, po zrobieniu pierwszego można zgłosić się po następne. – Wyniki zmagań drużyn są cały czas analizowane online i wyświetlane na bieżąco. Przebieg turnieju jest więc bardzo dynamiczny, to trochę taka matematyczna lekkoatletyka – śmieje się nauczycielka. – Z jednej strony wysiłek intelektualny, a z drugiej rywalizacja i zabawa. Organizatorzy informują, że zadania różnią się znacząco od standardowych problemów szkolnych, które zazwyczaj wymagają tylko zastosowania znanej metody. Problemy matematyczne do rozwiązania w Náboju wymagają inwencji i pomysłowości. Wygrywa ten zespół, który rozwiąże jak najwięcej zadań. We wrocławskiego etapu zgłosiło się 50 drużyn, w tym aż sześć z Zespołu Szkół Akademickich PWr. – W ubiegłym roku wystawiliśmy jedną drużynę, która zajęła 13. miejsce – mówi matematyczka. Náboj odbędzie się także w Krakowie, Warszawie, Gdyni, Pradze, Opawie, Bratysławie, Koszycach, Pasawie, Linzu, Budapeszcie i Veszprém. We Wrocławiu rozpocznie się o godzinie 10. Więcej o zawodach tutaj. ISZ
|