Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości

Sprawy studenckie

Drukuj

We Wrocławiu trwa święto graczy. Tłumy na Hall of Games

15.11.2014 | Aktualizacja: 19.11.2014 14:32

Jedna z cosplayerek na Hall of Games (fot. LR)

Do niedzieli Hala Stulecia będzie odwiedzana jako Hall of Games. Tłumy graczy przyjechały tam. by wziąć w turnieju, obejrzeć propozycje producentów gier i sprzętu gamingowego albo rozerwać się przy planszówkach

Już u progu hali gości imprezy witają tzw. cosplayerzy, czyli osoby przebierające się za popularne postacie z gier, filmów i anime. Stroje wielu z nich wymagały całych tygodni pracy - sklejania, lutowania, szycia. 

hg6.jpg
Jest m.in. kobieta-batman, komandor Shepard z gry Mass Effect (także w wersji żeńskiej) czy Toad z popularnego Mario Brosa. Na Hall of Games cierpliwie pozują do zdjęć, bo każdy chce mieć fotografię z ulubioną postacią z gry. Przede wszystkim jednak biorą udział w konkursie na najlepsze przebranie.
hg8.jpg
W tym samym czasie na ogromnym monitorze zamontowanym przy scenie emitowane są m.in. premierowe materiały z nowymi grami największych producentów gier, takich jak Techland. Na kilkudziesięciu stanowiskach każdy chętny może też zagrać w dziesiątki gier albo spróbować nowego sprzętu do grania.



Swoje stanowisko ma tam także TK Games, koło naukowe studentów Politechniki Wrocławskiej tworzące gry. Można tam założyć Oculus Rift, czyli urządzenie, dzięki któremu przenosimy się w wirtualną rzeczywistość, albo sprawdzić, jakie gry wyprodukowali studenci naszej uczelni.

hg5.jpg
To m.in. "Spellcasters", "Polytegy" czy "Misja Wrocław", czyli gra, która zwyciężyła w miejskim konkursie na grę promującą stolicę Dolnego Śląska jako Europejską Stolicę Kultury. Składa się na nią 10 zadań wiążących się z Wrocławiem. Trzeba np. ułożyć w jak najkrótszym czasie bukiety kwiatów na placu Solnym, słynącym ze swoich czynnych przez całą dobę kwiaciarni. Gra zaczyna się na wrocławskim Rynku, a wypełnienie kolejnych zadań, odblokowuje kolejne, a wraz z nimi mapę miasta.

hg2.jpg
- Jej przejście zajmuje około dwóch godzin, ale można też poprawiać swoje rezultaty w poszczególnych misjach - opowiada Piotr Sobolewski, który kierował pracami zespołu tworzącego grę. - Gra umożliwia udostępnianie swoich wyników w mediach społecznościowych i w ten sposób gracze mogą rywalizować ze swoimi znajomymi.

"Misja Wrocław" powstała w pół roku. Stworzyło ją 18 osób związanych z kołem TK Games. Na jej produkcję dostali pieniądze, które były nagrodą w miejskim konkursie. Grę można teraz pobrać za darmo na urządzenia mobilne w sklepach Google Play i AppStore.

Na stanowisku TK Games można także zobaczyć, jak będzie wyglądać "Dynasty of Shadows". Na razie możliwe jest jedynie przejście fragmentu gry i walka z goblinami (wcale niełatwa!), a przede wszystkim obejrzenie imponujących grafik stworzonych przez studentów z PWr i ich kolegów. 

hg7.jpg
Gra powstaje od trzech miesięcy, więcej na jej temat tutaj. W sobotę twórcy "Dynasty of Shadows" udostępnili także utwór promujący grę nagrany wspólnie z chórem Uniwersytetu Ekonomicznego "Ars Cantandi".

Jedną z atrakcji Hall Of Games jest retrogralnia, czyli cały sektor ze sprzętem do gier używanym przed laty, m.in. pegasusami i segą. 

hg13.jpg
Chętni mogą też spędzić czas na graniu w planszówki albo wziąć udział w licznych warsztatach zaproponowanych przez organizatorów.

W czasie imprezy odbywają się trzy duże turnieje gier w League of Legends, Dota 2 i Starcraft 2. Finały odbędą się w niedzielę.

hg1.jpg
Patronem honorowym Hall of Games jest Politechnika Wrocławska wspólnie z miastem Wrocław oraz Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Impreza trwa do niedzieli do wieczora. Bilety od 8 do 15 zł.

lucy