Jury konkursu „Pomysł na biznes” za najlepszy uznało biznesplan naukowca z Instytutu Materiałoznawstwa i Mechaniki Technicznej PWr. Dr Lachowicz chce stworzyć firmę, która zajmie się opracowywaniem nowych technologii, materiałów i urządzeń oraz pomaganiem klientom m.in. w naprawie urządzeń czy projektowaniu maszyn i procesu technologicznego
Dr Maciej Lachowicz zajmuje się inżynierią materiałową oraz budową maszyn i urządzeń. Jest autorem pięciu patentów, z których dwa wdrożyła u siebie Elektrownia Bełchatów. Naukowiec zamierza stworzyć firmę „Machinefish – Materials & Technologies”, która zajmie się opracowywaniem nowych technologii, materiałów i urządzeń na podstawie badań z zakresu inżynierii materiałowej, a także właściwości mechanicznych i badań niszczących.
Przedsiębiorstwo będzie oferowało kompleksową obsługę. Przykładowo: jeśli zgłosi się do niego klient, u którego jakaś maszyna lub technologia nie działa prawidłowo, firma naukowca z PWr zajmie się nie tylko analizą przyczyny takiego stanu rzeczy, ale także przeprowadzi specjalistyczne badania i wdroży odpowiednie technologie czy np. zbuduje prototyp potrzebnego urządzenia.
- Moja firma będzie przedsiębiorstwem typu spin-off, czyli będzie niezależna kapitałowo od uczelni, ale będzie z nią współpracować. Mam nadzieję, że będę wykorzystywał zaplecze intelektualne, jakim dysponuje Politechnika Wrocławska – tłumaczył dr Lachowicz.
Naukowiec zamierza łączyć pracę na uczelni z prowadzeniem własnej firmy. Liczy na to, że jego biznesowa działalność będzie z pożytkiem dla studentów, których zamierza zapraszać na płatne staże w swojej firmie.
- Rozpoczęcie działalności będzie się na pewno wiązało z dużymi kosztami związanymi ze stworzeniem zaplecza technicznego. Dlatego poszukuję inwestora. Prowadzę już rozmowy z Wrocławskim Parkiem Technologicznym, licząc na współpracę – mówi dr Lachowicz.
Biznesplan naukowca został nagrodzony przez jury konkursu „Pomysł na biznes” Wrocławskiego Centrum Transferu Technologii PWr. Była to już 18. edycja tego przedsięwzięcia, w którym mogą uczestniczyć studenci, doktoranci oraz pracownicy i absolwenci uczelni z Wrocławia, Opola i Zielonej Góry. Po przejściu przez szkolenia, pracę w grupach i indywidualne doradztwo, dostarczają do WCTT biznesplany swoich firm, które ocenia komisja konkursowa złożona z przedsiębiorców.
Za zwycięstwo w konkursie dr Lachowicz zyskał 10 tys. zł na pierwsze kroki swojej firmy – to nagroda ufundowana przez prezydenta Wrocławia. Z kolei Wrocławski Park Technologiczny oferuje zwycięzcy konkursu możliwości wynajmu na dwa lata (na preferencyjnych warunkach) powierzchni biurowej z dostępem do laboratoriów wyposażonych w nowoczesny sprzęt technologiczny.
Zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca dostają kolejno sześć i cztery tys. zł (to także nagroda prezydenta), a pierwsza konkursowa dziesiątka jest nagradzana m.in. bonami na usługi księgowe, kadrowe i płacowe, a także doradztwem marketingowym i coachingiem menedżerskim oraz oprogramowaniem dla mikro- i małych przedsiębiorstw.
Drugie miejsce w konkursie zajął dr Martin Tabakow, także pracownik Politechniki Wrocławskiej. Jego pomysłem na biznes są inteligentne systemy informatyczne pomagające placówkom rehabilitacyjnym. Firma będzie tworzyć urządzenia, które odczytują różne parametry w czasie rehabilitacji pacjenta (np. czynności mięśni czy temperaturę), a potem gromadzić je, analizować i w postaci wizualizacji pokazywać rehabilitantowi.
- Nie chcemy pokazywać takiej osobie surowych, skomplikowanych danych, ale właśnie informacje w formie przyjaznej dla użytkownika – tłumaczył dr Tabakow.
Dane z urządzenia będą gromadzone w tzw. chmurze (cloud computing) i można je będzie przeglądać na różnych urządzeniach mobilnych.
Zdobywcą trzeciego miejsca w „Pomyśle na biznes” jest Mateusz Zelek, student Wydziału Inżynierii Środowiska, który stworzy firmę Emerald Air Monitoring.
- Około 80-90 proc. naszego życia spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach. Stale jesteśmy więc narażeni na wpływ rożnego rodzaju szkodliwych czynników w powietrzu, co bezpośrednio przekłada się na nasze złe samopoczucie, alergie, zatrucia, a nawet prowadzi do chorób – tłumaczył Zelek. - We Wrocławiu doszło kiedyś do takiej sytuacji, że na budowie materiały do użytku zewnętrznego zostały wykorzystane do wykończenia wnętrz. Spowodowało to, że mieszkańcy tego budynku stale wdychali różnego rodzaju substancje chemiczne. Źle się czuli i dochodziło tam do omdleń, a wszystko przez to, że stężenia różnych związków chemicznych zostały tam wielokrotnie przekroczone. Coraz częściej mieszkamy też i pracujemy w budynkach tworzonych z syntetycznych materiałów, w obiektach, które muszą być szczelnie zamknięte i nie wolno tam otwierać okien. To może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Dlatego proponujemy nasze urządzenie do monitorowania takich parametrów powietrza, jak temperatura, stężenie dwutlenku węgla i szkodliwych lotnych związków organicznych, zapylenie powietrza cząsteczkami kurzu i innych szkodliwych związków.
Dane z urządzenia mają trafiać od razu do aplikacji, z której będzie można korzystać na wszystkich urządzeniach mobilnych.
- Myślę, że nasze urządzenie ma przed sobą przyszłość. Bardzo w to wierzymy – mówił Mateusz Zelek.
Szczegółowe wyniki 18. edycji konkursu „Pomysł na biznes” można znaleźć
tutaj.
Tymczasem Wrocławskie Centrum Transferu Technologii Politechniki Wrocławskiej zachęca już do udziału w kolejnej. Więcej informacji
tutaj.
Lucyna Róg