Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości
Drukuj

Nic nie jest dane raz na zawsze. Koncert w auli PWr

12.12.2013 | Aktualizacja: 13.12.2013 17:02

Recital Marka Torzewskiego na PWr (fot. Krzysztof Mazur)

Rozpoczęły się obchody 32. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Działająca na Politechnice Wrocławskiej Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” zorganizowała z tej okazji koncert tenora Marka Torzewskiego.
Kazimierz Kimso, przewodniczący Zarządu Regionu „S” Dolny Śląsk przypomniał, że Politechnika Wrocławska ma w swojej historii wiele wspaniałych kart. - To jedna z niewielu uczelni w Polsce, które zostały spacyfikowane po wprowadzeniu stanu wojennego. Spotykamy się tu nie po to, żeby świętować, ale aby pamiętać, że odzyskanie niepodległości zostało okupione cierpieniem wielu ludzi – mówił Kimso. – Składam hołd bohaterom Solidarności.
Profesor Andrzej Wiszniewski stwierdził, że Polska może nie spełnia wszystkich jego marzeń, ale jest wolna. Można to docenić zwłaszcza teraz, gdy widzimy, co dzieje się w Kijowie. - U nas nie dochodzi do takich sytuacji dzięki niezłomnym z lat 80. – mówił. – Życzę, by życie wynagrodziło im to, co zrobili dla Polski, dla Wrocławia, dla Politechniki Wrocławskiej. To dzięki nim moje dzieci i wnuki mogą żyć w wolnej Polsce.
Wręczone zostały odznaczenia. Medal „Niezłomni” otrzymała Komisja Zakładowa NSZZ S przy Politechnice Wrocławskiej. Przyznane przez KZ NSZZ „S” Medale Solidarności otrzymali: Antoni Kośliński, Lesław Ładniak, Zbigniew Moroń, Jan Stasieńko, Józefa Szmidt i Józef Zajączkowski. Dyplomy przypadły Ryszardowi Czerwińskiemu, Agnieszce Dyonizy, Stanisławie Gądek, Januszowi Pękali, Wojciechowi Sibilskiemu, Zdzisławowi Szczepanikowi, Adamowi Świdzie i Barbarze Usień.
Zarząd Regionu NSZZ Solidarność Dolny Śląsk przyznał też medale „Niezłomni” czternastu pracownikom Politechniki Wrocławskiej: Jerzemu Cyganowi, Krzysztofowi Czerskiemu, Czesławowi Czuryle, Andrzejowi Dudkowi, Witoldowi Jabłońskiemu, Janowi Kanakowi, Antoniemu Koślińskiemu, Annie Kuczwarze, Leszkowi Ładniakowi, Czesławowi Morze, Grażynie Mozoł, Ewie Prus, Zbigniewowi Zubelowi i Stanisławie Żyborskiej. Wyróżnieni odebrali je 8 grudnia w Imparcie.

Z recitalem „Nic nie jest dane raz na zawsze” wystąpił Marek Torzewski – mieszkający w Belgii śpiewak operowy, jeden z najznakomitszych tenorów na świecie.
ml