Od wtorku do czwartku (19-21 listopada) w godz. 10-12 kolejka gondolowa Politechniki Wrocławskiej nie będzie przewoziła pasażerów. W tym czasie ćwiczy tam straż pożarna. - We Wrocławiu nie ma takich obiektów jak Polinka. Dlatego straż pożarna zdecydowała się przeprowadzić ćwiczenia ratunkowe. W przypadku awarii lub wypadku służby będą wiedziały, jak profesjonalnie udzielić pomocy – tłumaczy Ewa Leśna z Działu Inwestycji i Remontów Politechniki Wrocławskiej.
Na Polince ćwiczą strażacy z dziewiątej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Starszy kapitan Robert Garbaciak, dowódca jednostki, tłumaczy: - Nie możemy wykluczyć sytuacji, że jakaś usterka mechaniczna zatrzyma wagonik na trasie i nie będzie można ściągnąć go do stacji. Wtedy ratownik wysokościowy musi wejść na podporę, przy pomocy sprzętu alpinistycznego zjechać do wagonika i zbudować tam stanowisko ewakuacyjne. Z takiego miejsca powinien pojedynczo opuszczać na linie pasażerów prosto do pontonu, gdzie są już bezpieczni. – Chcemy, żeby każdy strażak w naszej jednostce miał możliwość przeprowadzenia symulowanej akcji ratowniczej. Dlatego ćwiczenia rozłożyliśmy na trzy dni – dodaje kapitan Garbaciak. Poza godzinami ćwiczeń strażaków kolejka Politechniki Wrocławskiej kursuje bez zmian - w dni powszednie od godz. 7 do 21, w weekendy od godz. 10 do 18. Do końca roku podróżujemy nią za darmo. mj
|