Delegacja International Federation of Library Associations and Institutions zwiedzała we wtorek Centrum Wiedzy i Informacji Naukowo-Technicznej Politechniki Wrocławskiej. Goście oceniają Wrocław pod kątem organizacji tu Światowego Kongresu IFLA w 2017 roku
Światowy Kongres IFLA jest największym i najważniejszym na świecie wydarzeniem związanym z informacją naukową i bibliotekarstwem. Polska aspiruje do organizowania kongresu we Wrocławiu w 2017 roku, z okazji przypadającego w tym roku 100-lecia powstania Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. Obecnie komisja decydująca o lokalizacji kongresu jest na etapie wizyt w miastach-kandydatach. 23-26 lutego przebywa we Wrocławiu. Między innymi zwiedzała Centrum Wiedzy i Informacji Naukowo-Technicznej Politechniki Wrocławskiej, gdzie mogłaby się odbywać część kongresowych wydarzeń.
W skład delegacji wchodzą: Sekretarz Generalna IFLA, członek Komitetu Wykonawczego, Jennefer Nicholson, przewodnicząca Komitetu Zawodowego, członek Komitetu Wykonawczego IFLA, Lynne M. Rudasil oraz menadżer ds. Konferencji i Relacji Biznesowych Josche Ouwerkerk. Obecni byli także: Katarzyna Ślaska, zastępca dyrektora Biblioteki Narodowej ds. cyfryzacji, Monika Cornell, redaktor „Polish Libraries” z Biblioteki Narodowej i Elżbieta Stefańczyk, prezes Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, oraz dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu, Andrzej Ociepa.
Dr Anna Wałek, dyrektor CWINT PWr oraz zastępca dyrektora ds. Biblioteki Elektronicznej Jędrzej Leśniewski przyjęli delegację IFLA i oprowadzili po Bibliotechu. Z gośćmi spotkał się również rektor PWr profesor Tadeusz Więckowski.
-------------------------------------------------
Rozmowa z dr Anną Wałek, dyrektor Centrum Wiedzy i Informacji Naukowo-Technicznej PWr
Krystyna Malkiewicz: Jakie były reakcje gości po zwiedzaniu Centrum?
Dr Anna Wałek: - Odniosłam wrażenie, że im się tu podobało. Nie jesteśmy typową biblioteką akademicką. Sami zauważyli, że jesteśmy miejscem spotkań, kontaktów nauki z gospodarką i miejscem pracy dla studentów, którzy akurat dzisiaj u nas prezentowali projekt JetStream. Delegacji podobało się to, że mamy bardzo dużo miejsca, że są tu bardzo ciekawe i przyjazne przestrzenie do pracy, do spotkań dla użytkowników w strefie otwartej nauki. Na komisji wrażenie zrobiło również Data Center WCSS, które mieści się na ostatnim piętrze naszego budynku. Zaczęliśmy wycieczkę od zaplecza – pokazałam, gdzie przechowujemy dane elektroniczne, a później zwiedziliśmy budynek. Na gościach zrobiło wrażenie to, że dużo się tu dzieje, pomimo że jeszcze nie zaczął się semestr, odbywają się tu różne seminaria, spotkania, konferencje. Pozytywnie komentowali też nasze przestrzenie otwarte i przyjazne dla użytkowników.
Pogoda dopisała…
Tak, to ważne w odbiorze miasta, ale goście wczoraj przyjechali, jeszcze niewiele zdążyli zobaczyć. Panie mówiły, że pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, były zaskoczone na plus, pytały o uniwersytet, o ideę otwartej nauki, która także u nas jest reprezentowana. Mówiliśmy o Repozytorium Wiedzy, o Bibliotece Cyfrowej. To też budziło duże uznanie, że taki projekt jest tu prowadzony. Pytały, jak wyglądają biblioteki na wydziałach, o udostępnianie naszych zasobów wydziałom w regionie.
Gdzie sam kongres miałby się odbywać?
Nasze pomieszczenia byłyby trochę za małe, więc spotkanie planowane jest w Hali Stulecia. Kongres IFLA odbywa się w sierpniu, każdego roku na innym kontynencie. W ubiegłym roku miał miejsce w Lyonie, we Francji, w tym roku – w Kapsztadzie w RPA. Z dwuletnim wyprzedzeniem komisja wybiera miasto, w którym za dwa lata będzie odbywał się kolejny. Konferencja zrzesza od 3,5 do 5 tysięcy delegatów z całego świata. Zawsze towarzyszą jej wystawy najnowszych technologii w dziedzinie bibliotekarstwa i informacji naukowej. Na przykład technik skanowania dokumentów, przechowywania danych.
To rzeczywiście wielkie przedsięwzięcie. Co szczególnie interesuje komisję?
Komisja będzie gościła we Wrocławiu przez dwa dni, ma odwiedzić biblioteki naukowe, Ossolineum oraz Miejską Bibliotekę Publiczną. Będą również wizytowali hotele, przyjrzą się transportowi publicznemu i całej infrastrukturze naszego miasta. Kongres to nie tylko konferencja naukowa dla bibliotekarzy i specjalistów informacji, ale również duża szansa promocji miasta, regionu i kraju, w którym się odbywa. W programie są też dodatkowe imprezy towarzyszące. Liczymy na to, że w naszym centrum odbędzie się właśnie któraś z nich, przeznaczona dla pewnego wąskiego grona specjalistów, na przykład dla bibliotek naukowych z całego świata, bo IFLA zrzesza wszystkie typy bibliotek, funkcjonujące w różnych strukturach. Liczymy na takie satellite meeting u nas, w Centrum Wiedzy i Informacji Naukowo-Technicznej. Podczas kongresu organizowane są też wycieczki do różnych bibliotek w regionie i w całym kraju. Jest więc to również okazja do zaprezentowania polskiego bibliotekarstwa. W ostatnich kilkunastu latach nie było takiej konferencji w tym regionie. To szansa, żeby zmienić postrzeganie Europy Środkowej i Polski w świadomości tysięcy osób, które tu przyjadą. Z kilku tysięcy delegatów prawie połowa to specjaliści informacji ze Stanów Zjednoczonych, którzy na ogół do Europy zabierają rodziny lub osoby towarzyszące. Podczas kongresów jest przygotowany dla nich specjalny program kulturalny.
Czy wiadomo, jakie mamy szanse? Kiedy poznamy decyzję komisji?
W czerwcu 2014 roku Wrocław aplikował o organizację IFLA 2017 razem z Biblioteką Narodową i Stowarzyszeniem Bibliotekarzy Polskich. Zostaliśmy wytypowani do ostatniego etapu eliminacji. Z tego, co wiemy, jesteśmy jednym z dwóch miast z tego regionu Europy, które są brane pod uwagę.
Pierwsza decyzja w sprawie wyboru miasta-organizatora IFLA 2017 ma zapaść późną wiosną, a oficjalne ogłoszenie – dopiero na sierpniowym kongresie w Kapsztadzie.
Byłaby to pierwsza w historii taka konferencja w Polsce?
Tak, i całe środowisko bibliotekarskie jest w ten projekt bardzo zaangażowane. Kongresy odbywają się od 1927 roku, więc mają bardzo długą tradycję i zawsze organizowane są w ciekawych miejscach, w Singapurze, w Kapsztadzie, co kilka lat w USA. Taki kongres w Polsce to także szansa dla naszych bibliotekarzy, którzy często mają zbyt daleko, żeby wziąć w nich udział. A na konferencji IFLA zawsze poruszane są najnowsze zagadnienia, wprowadzające innowacje do bibliotek i instytucji zajmujących się informacją naukową. Byłam na zeszłorocznej konferencji w Lyonie i uważam, że nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów, jesteśmy w stanie zorganizować tę konferencję bardzo dobrze i dać szansę naszym pracownikom i studentom bibliotekoznawstwa, by zobaczyli, jak taka impreza wygląda. Myślę, że jesteśmy w stanie zorganizować IFLA 2017 na najwyższym światowym poziomie.
Rozmawiała Krystyna Malkiewicz