Pryzmat - Wiadomości PWr

Profesor Zbigniew Marciniak, matematyk z Uniwersytetu Warszawskiego, współtwórca Krajowych Ram Kwalifikacji, był gościem XI Konferencji Regionalnej „Przedmioty ścisłe w szkole i na studiach”, która odbyła się w piątek na Politechnice Wrocławskiej

W konferencji wzięli udział przede wszystkim nauczyciele akademiccy i nauczyciele matematyki, fizyki i chemii ze szkół średnich województwa dolnośląskiego i opolskiego. Zarówno prowadzący, profesor Włodzimierz Salejda (WPPT), jak i rektor PWr profesor Tadeusz Więckowski otwierając konferencję podkreślali, że jest to dla Politechniki Wrocławskiej rok szczególny. Po pierwsze ze względu na jubileusz 70-lecia uczelni, a po drugie z powodu otwarcia nowego zespołu szkół publicznych przy  Politechnice Wrocławskiej. – Dla nas przedmioty ścisłe są kluczowe – mówił rektor. - Bez nich nie funkcjonujemy. Zależy nam, żeby ich poziom w szkołach średnich był jak najwyższy. Młodzież mamy tak samo zdolną, jak 10 i 15 lat temu. Jeśli coś jest nie tak, to jest to zapewne nasza wina – tych, którzy nauczają.

Profesor Zbigniew Marciniak wygłosił wykład „Rola nauczyciela w nauczaniu przedmiotów ścisłych”. - Nie należę do tych, którzy wyrażają niepokój, że wielu młodych wyjeżdża za granicę. Niech wyjeżdżają, ale po to, by zajmować najlepsze pozycje, i niech nie zapominają, że są Polakami. Dziś wiele decyzji gospodarczych podejmuje się poza granicami – mówił profesor.
Podkreślił rolę rodziny w kształceniu młodzieży: - W Polsce tylko 5 proc. młodych ludzi kończy edukację przed 15. rokiem życia. To jeden z najlepszych wskaźników w Europie, np. w Hiszpanii jest dużo gorszy. To zasługa atmosfery, jaka panuje w rodzinach, które doceniają wagę wykształcenia.
O roli nauczyciela mówił: - Niektórym nowe technologie przysłoniły wzrok. Przytoczył opinię profesora Łukasza Turskiego, że „podstawową pomocą naukową w szkole jest mózg nauczyciela”. Wszystkie inne gadżety mają tylko pomagać. Zadaniem nauczyciela jest natomiast wzbudzić pozytywne emocje u ucznia. Tylko tak można wytworzyć zainteresowanie do nauki. Ci nauczyciele, którzy potrafią zaciekawić, są idolami uczniów.

Zwrócił uwagę na znaczenie nauki pracy zespołowej: - To bardzo ważny element kształcenia, często pomijany. Mamy tak kształcić uczniów, żeby byli elastyczni. Kiedy będą wybierać zawód, może ich czekać niespodzianka – taki jest rynek pracy. Niektóre zawody znikają. Trzeba też przygotowywać ich do tego, żeby byli pracodawcami. Konserwowanie rynku pracy jest niedobre. Oni muszą ruszyć naszą gospodarkę w nową stronę, bardziej innowacyjną i elastyczną.
O profilowaniu szkół: - Profilowanie może wyjść na dobre. Nasza podstawa programowa  określa, co uczeń ma umieć po określonym etapie nauki. Dodatkowe profilowane zajęcia w szkole średniej to dobry przedsmak ciężkiej pracy, która będzie na studiach. Trzeba stawiać wyraźne wyzwania – to ważne i warto to robić.
Profesor Zbigniew Marciniak mówił również o ukazaniu się 62 e-podręczników, przeważnie dla szkół wyższych: - Nauczyciel będzie mógł je dowolnie konfigurować. Będą za darmo dostępne przez sieć, na serwerze szkoły lub w wydruku. Chciałbym, żeby był tam duży zestaw dobrych zadań. Będzie to dodatkowa pomoc dla nauczycieli.
Zapowiedział też nową Międzynarodową Olimpiadę Modelowania Matematycznego, która ma ruszyć  już w przyszłym roku: – Zostałem zaproszony do grona jej organizatorów, a i Politechnika Wrocławska ma się włączyć w to przedsięwzięcie. Olimpiada jest  adresowana do gimnazjalistów i licealistów, będzie polegała na rozwiązywaniu zadanych praktycznych problemów. Bardzo bym się cieszył, gdyby z tego regionu pojawiła się silna ekipa, która pokaże światu, że Polak potrafi. 
Krystyna Malkiewicz,
Zdjęcia: Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz
Profesor Zbigniew Marciniak był podsekretarzem stanu w Ministerstwach Edukacji Narodowej oraz Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Reprezentował też Polskę w koordynowanym przez OECD programie Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów PISA (Programme for International Student Assessment).

 

​