Uroczystą galą w auli zakończył się pierwszy dzień obchodów Święta Politechniki Wrocławskiej. Jej uczestnicy obejrzeli film o początkach uczelni po II wojnie światowej i fragmenty spektaklu „Hair” w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego Capitol
 Film Styku - telewizji Politechniki Wrocławskiej, pokazał wspomnienia 91-letniego obecnie profesora Zdzisława Samsonowicza, który z Politechniką Wrocławską związany jest od początku jej istnienia: był m.in. członkiem Straży Akademickiej (rozwiązano ją w grudniu 1945 r.), uczestniczył w odbudowie uczelni i odgruzowywaniu miasta.
youtube Rektor Politechniki Wrocławskiej profesor Tadeusz Więckowski stwierdził, że to dzięki takim ludziom jak profesor Samsonowicz uczelnia jest taka, jaką znamy. – Mówiliśmy już dziś wiele o Politechnice. Jaka jest dziś uczelnia, każdy widzi – mówił rektor. – I niech nam żyje następnych siedemdziesiąt lat! Na scenie pojawili się artyści z Teatru Muzycznego Capitol, którzy zaprezentowali fragmenty rockowego spektaklu „Hair” w reżyserii Konrada Imieli. To widowisko, ukazujące środowisko hipisów amerykańskich z lat 60., jest w repertuarze „Capitolu” już od czterech lat. Sponsorem gali była firma KGHM Polska Miedź. Jubileusz wsparły również: firma NOKIA, Bank Zachodni WBK i Santander Universidates. ml
|