Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości

Sprawy studenckie

Drukuj

Wybierz najsympatyczniejszego prowadzącego zajęcia

10.06.2015 | Aktualizacja: 15.06.2015 10:41

Redakcja Akademickiego Radia Luz Politechniki Wrocławskiej po raz trzeci organizuje plebiscyt „Kubek dla wykładowcy”. Studenci i absolwenci wrocławskich uczelni wskazują w nim najsympatyczniejszego – ich zdaniem – prowadzącego zajęcia. Do niedzieli można zgłaszać kandydatury naukowców


W poprzednich dwóch edycjach plebiscytu zwyciężał dr Adam Sieradzki​, fizyk z Wydziału Podstawowych Problemów Techniki. To naukowiec bardzo aktywny, znany zresztą nie tylko na Politechnice Wrocławskiej, ale i w ośrodkach naukowych w całej Polsce. Popularyzuje bowiem fizykę, tłumacząc jej zasady wspólnie z utytułowanymi polskimi sportowcami. Studenci cenią go za otwartość, życzliwe nastawienie i poczucie humoru. Czy w tym roku dr Sieradzki zyska trzeci kubek Radia Luz do kolekcji?


​Z pewnością będzie miał dużą konkurencję. W każdej z edycji plebiscytu studenci i absolwenci wrocławskich uczelni zgłaszają kilkadziesiąt kandydatur prowadzących zajęcia. Nazwiska powtarzające się najczęściej w mailach tworzą później finałową dziesiątkę. Na tej liście mogą znaleźć się prowadzący laboratoria, ćwiczenia i wykłady, ale także promotorzy prac dyplomowych i dziekani.


Osoby, które chcą wskazać prowadzących zasługujących na miano najsympatyczniejszych we Wrocławiu, do niedzieli mają czas na wysłanie maila do redakcji Luzu. Wystarczy podać nazwisko wybranej osoby i nazwę uczelni, na której pracuje. Na wiadomości redakcja czeka pod adresem: kubek@radioluz.pwr.edu.pl.

Od poniedziałku zacznie się natomiast tygodniowe głosowanie na finałową dziesiątkę. Odbędzie się na Facebooku.


Trzech naukowców z największą liczbą głosów Radio Luz nagrodzi swoimi kubkami, a zwycięzcę ogłosi najsympatyczniejszym prowadzącym we Wrocławiu i zaprosi przed swój mikrofon.


Nagrody trafią także do głosujących. Będą to pizze i kubki.

W zeszłym roku swoje głosy na finalistów oddało ponad 3,5 tys. osób.


lucy