Redakcja Akademickiego Radia Luz
Politechniki Wrocławskiej po raz trzeci organizuje plebiscyt „Kubek
dla wykładowcy”. Studenci i absolwenci wrocławskich uczelni
wskazują w nim najsympatyczniejszego – ich zdaniem –
prowadzącego zajęcia. Do niedzieli można zgłaszać kandydatury
naukowców
W poprzednich dwóch edycjach
plebiscytu zwyciężał dr Adam Sieradzki, fizyk z Wydziału
Podstawowych Problemów Techniki. To naukowiec bardzo aktywny, znany
zresztą nie tylko na Politechnice Wrocławskiej, ale i w ośrodkach
naukowych w całej Polsce. Popularyzuje bowiem fizykę, tłumacząc
jej zasady wspólnie z utytułowanymi polskimi sportowcami. Studenci
cenią go za otwartość, życzliwe nastawienie i poczucie humoru.
Czy w tym roku dr Sieradzki zyska trzeci kubek Radia Luz do kolekcji?
Z pewnością będzie miał dużą
konkurencję. W każdej z edycji plebiscytu studenci i absolwenci
wrocławskich uczelni zgłaszają kilkadziesiąt kandydatur
prowadzących zajęcia. Nazwiska powtarzające się najczęściej w
mailach tworzą później finałową dziesiątkę. Na tej liście
mogą znaleźć się prowadzący laboratoria, ćwiczenia i wykłady,
ale także promotorzy prac dyplomowych i dziekani.
Osoby, które chcą wskazać
prowadzących zasługujących na miano najsympatyczniejszych we
Wrocławiu, do niedzieli mają czas na wysłanie maila do redakcji
Luzu. Wystarczy podać nazwisko wybranej osoby i nazwę uczelni, na
której pracuje. Na wiadomości redakcja czeka pod adresem:
kubek@radioluz.pwr.edu.pl.
Od poniedziałku zacznie się natomiast
tygodniowe głosowanie na finałową dziesiątkę. Odbędzie się na Facebooku.
Trzech naukowców z największą liczbą
głosów Radio Luz nagrodzi swoimi kubkami, a zwycięzcę ogłosi
najsympatyczniejszym prowadzącym we Wrocławiu i zaprosi przed swój
mikrofon.
Nagrody trafią także do głosujących.
Będą to pizze i kubki.
W zeszłym roku swoje głosy na
finalistów oddało ponad 3,5 tys. osób.
lucy
|