Studenci Politechniki Wrocławskiej witają wiosnę. Rano przed Serowcem bawili się na kolorowo, potem grillowali na Wittigowie. Wieczorem UV Party w Strefie Kultury Studenckiej
 - Przed południem byłyśmy na święcie kolorów, gdzie każdy chętny został obsypany wielobarwnym proszkiem. Teraz imprezujemy przy akademikach. Dobrze, że pogoda dopisała. W ubiegłym roku w marcu padał śnieg, a dzisiaj jest 20 stopni. Możemy grillować na całego – cieszyły się Dominika i Magdalena z II roku zarządzania i inżynierii produkcji. Grillującym studentom przygrywał DJ. Siesta. Imprezę zorganizowali członkowie komisji ds. kultury PWr. Zadbali o pieczone kiełbaski, którymi częstowano każdego, kto wcześniej kupił bilet na UV Party. Byli i tacy, którzy na grillowanie nie mogli sobie pozwolić. – Biegnę na zajęcia, które skończą się o 19, ale wybieram się na UV Party. To pierwsza taka impreza w Strefie Kultury Studenckiej i jestem bardzo ciekawy, czy wystarczy fluorescencyjnych farb, żeby pomalować wszystkich uczestników. Liczę na dobrą zabawę – mówił Marcin z II roku Informatyki i Zarządzania. UV Party rozpoczyna się o 21. Na UV Party trzeba zabrać ze sobą stare ciuchy, z których za pomocą specjalnych farb wyczarowane zostaną świecące w ciemności kombinezony. Studenci zamierzają bawić się do białego rana. Małgorzata Jurkiewicz Ps. Tych, którzy martwią się o stan swojej garderoby, uspokaja Monika Rejuś z komisji do spraw kultury PWr: - Zapewniam, że kolorowy proszek i farby fluorescencyjne są zmywalne. Wystarczy wyprać ubrania i wszystko będzie jak nowe.
|