Setki studentów Politechniki Wrocławskiej przywitały wiosnę Festiwalem Kolorów. Bawili się koło Serowca. Zobacz, jak było [ZDJĘCIA]

Przed budynkiem C-13 tłum zbierał się już od godziny 10. Każdy z uczestników zabawy dostał woreczek z kolorowym proszkiem. Na znak Moniki Rejnuś z komisji do spraw kultury PWr wszyscy rzucili woreczki do góry i już po chwili barwny pył pomalował tłum na wszystkie kolory tęczy.
youtube
- Co za świetna zabawa! Przechodziłem koło Serowca przypadkiem. Zapytałem, co się tutaj dzieje i już po chwili jestem różowo-czerwono-niebieski. Zamierzam iść tak na zajęcia. Mam nadzieję, że wykładowcy będą wyrozumiali – mówił Mateusz z I roku mechaniki i budowy maszyn. Jego koleżanka Agnieszka z I roku geodezji i kartografii na ćwiczenia w laboratorium również wybiera się pokolorowana. – Niestety nie mogę prysnąć na wagary. W laboratorium mamy białe fartuchy, więc jakoś sobie poradzę. O całej akcji dowiedziałam się z facebooka. Teraz widzę, że PWr jest rzeczywiście najbardziej kolorową uczelnią na świecie – mówiła Agnieszka. Organizatorem Festiwalu Kolorów byli członkowie komisji do spraw kultury, działającej przy Samorządzie Studenckim Politechniki Wrocławskiej. – Chcieliśmy w niekonwencjonalny sposób przywitać wiosnę na PWr. Cały dzisiejszy dzień upłynie pod znakiem kolorów. Od 14 będziemy grillować na Tekach, a o godz. 21 zapraszamy na UV Party w Strefie Kultury Studenckiej. Ubrania imprezowiczów pomalujemy fluorescencyjnymi farbami. Będą świeciły w ciemności i sprawią, że nawet o 2 w nocy na naszej uczelni będzie kolorowo – mówiła Monika Rejnuś. Ostatnie bilety na UV Party są dostępne u organizatorów. Kosztują 10 zł. Małgorzata Jurkiewicz
|