Dziewczyna, która z dziwną muzyką ruszyła na Berlin – tak o Zofii Mikuckiej pisały media, gdy ta utalentowana wokalistka, kompozytorka i instrumentalistka wydała swoją debiutancką płytę w niemieckiej wytwórni Moanin. W czwartek usłyszymy ją na żywo na Politechnice Wrocławskiej. Soniamiki, czyli Zofia Mikucka, będzie kolejną gwiazdą LiveBox Sessions. To cykliczne koncerty nadawane na żywo z Politechniki Wrocławskiej przez uczelniane media: telewizję Styk i Akademickie Radio Luz. Występ wokalistki zacznie się o godz. 20. youtube Ale Zofia Mikucka nie tylko śpiewa. Jest także autorką tekstów, komponuje do nich muzykę i gra m.in. na gitarze basowej i syntezatorze. - Jest samowystarczalna – śmieje się Natalia Klimecka ze Styku. – Projektuje nawet okładki swoich płyt, jako że jest absolwentką poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Soniamiki zadebiutowała w listopadzie 2009 r. płytą „7 pm” wydaną w Niemczech. Dlaczego tam? Bo w polskich wytwórniach słyszała: „Fajne, fajne – ale to się w Polsce nie sprzeda, więc dzięki”. Soniamiki okazała się zbyt niestandardowa. Uwierzyła w nią jednak berlińska wytwórnia Moanin, która współpracuje m.in. z Voodoo Moon, The Dualers i Paprika Korps. youtube Bezpretensjonalne, domowe piosenki Soniamiki, określane jako syntezatorowy pop, ostatecznie spodobały się słuchaczom nad Wisłą. Wokalistka wystąpiła m.in. na Openerze i Męskim Graniu. Do swojego studia zaprosiła ją radiowa „Czwórka”. Koncertowała w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych. youtube W 2012 r. Zofia wydała drugą płytę. „SNMK” ukazała się już w Polsce. Można ją przesłuchać tutaj. Materiał z obu krążków usłyszymy w czwartek na antenie Radia Luz i youtubowym kanale Styku - Telewizji Politechniki Wrocławskiej. Szczegóły tutaj.
Lucyna Róg

|