Uważałem, że praca magisterska powinna dotyczyć czegoś, co będzie
działało. Musi być to coś namacalnego i przydającego się ludziom – mówi
Marcin Skóra. Absolwent Wydziału Elektrycznego Politechniki Wrocławskiej
został zwycięzcą w Konkursie o Nagrodę Siemensa dla Absolwentów. Jury uznało jego pracę magisterską za najlepszą.
Rozmowa z Marcinem Skórą: Czym pan się zajmował w ramach pracy magisterskiej? Chciałem
zbudować prototypowy elektryczny wózek inwalidzki, który będzie
sterowany za pomocą pochylenia głowy osoby kierującej. Myślałem o
osobach o znacznym stopniu niepełnosprawności ruchowej, które nie mogą
kierować wózkiem np. za pomocą dżojstika. W trakcie realizacji okazało
się jednak, że same ruchy głowy nie zapewnią pełnej kontroli nad
wózkiem. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy użytkownik podjeżdża do
przejścia dla pieszych, zatrzymuje się i patrzy w prawo na jezdnię.
Wózek, zgodnie z ruchem głowy, zaczyna jechać w prawo, a miał przecież
stać, bo niepełnosprawny chciał tylko spojrzeć na samochody. Potrzebna była dodatkowa kontrola jazdy? Tak,
dlatego wymyśliłem, że trzeba wykorzystać wydmuchiwane przez
niepełnosprawnego powietrze. Przez zamontowaną w konstrukcji rurkę można
dmuchać i wtedy układ sterowania wózkiem wie, że trzeba jechać.
Wszystko jest możliwe dzięki czujnikom MEMS. Jeden z nich, akcelerometr,
służy do wykrywania kierunku pochylenia głowy, a drugi wychwytuje
różnice ciśnień w wydychanym powietrzu. Jeżeli zatem chcemy pojechać w
konkretnym kierunku musimy poruszyć głową i dmuchać. W momencie, gdy
przestajemy dmuchać wózek wyhamowuje. To z jaką siłą dmuchamy ma wpływ na prędkość wózka? Tak,
wózek ma nawet dwa biegi. Normalnie obiekt porusza się powoli, ale
odpowiednim dmuchaniem można wrzucić „drugi bieg”, na którym prędkość
dochodzi do 10 km/h. Szybciej już nie można jechać ze względów
bezpieczeństwa. Czy urządzenie testowały osoby niepełnosprawne? Niestety
nie. Testy przeprowadzałem osobiście przy współudziale kolegów z
akademika. To pozwoliło dopracować sposób sterowania, także pod względem
kierującego i otoczenia. Z jakich materiałów wykonany jest prototyp urządzenia? Z
takich, jakie były ogólnie dostępne. Wykorzystałem zepsute krzesło
obrotowe. Do sterowania służy mały moduł - płytka umieszczona na głowie,
zamocowana do zwykłych słuchawek. Komunikacja pomiędzy modułem na
głowie a sterownikiem wózka jest bezprzewodowa, co eliminuje problem
plączących się kabli. Na głowie znajduje się również czujnik ciśnienia,
do którego przymocowane są słomki, służące do wdmuchiwania powietrza.
Dwa silniki napędzają przednie koła, pochodzące z taczek ogrodowych. Drogi jest taki prototyp? To konstrukcja niskobudżetowa. Całkowity koszt szacuję na ponad 2500 złotych. Skąd pomysł, by skonsturować wózek dla osób niepełnosprawnych? Stwierdziłem,
że praca magisterska powinna dotyczyć czegoś, co będzie działało w
rzeczywistości. Żeby nie były to jedynie symulacje. Musi być to coś
namacalnego, elektronicznego i przydającego się ludziom – takie rzeczy
zawsze mnie fascynowały. Sam pomysł udoskonalenia wózka inwalidzkiego
podsunął mi mój promotor - doktor inżynier Marcin Pawlak. Od roku jest pan doktorantem na Wydziale Elektrycznym. Czy będzie pan dalej pracował nad prototypem wózka inwalidzkiego? Zdecydowałem
się zostać na uczelni na studiach doktoranckich. W planach mam budowę
podobnego urządzenia, jednak już z nowocześniejszymi, bezszczotkowymi
silnikami. Wszystko jeszcze się kształtuje i zobaczymy, co uda mi się
zrobić. Przed ewentualnym wprowadzeniem do produkcji konstrukcja
musiałaby zostać ujednolicona. Chciałbym położyć większy nacisk na
bezpieczeństwo. Rozmawiała Małgorzata Jurkiewicz
Mgr inż. Marcin Skóra jest doktorantem Wydziału Elektrycznego.
Zajmuje się techniką mikroprocesorową i pojazdami elektrycznymi.
Prowadzi zajęcia ze studentami z podstaw techniki mikroprocesorowej.
Jego praca magisterska pt. „Zastosowanie czujników MEMS do sterowania
napędu elektrycznego wózka inwalidzkiego” powstała pod kierunkiem
doktora inżyniera Marcina Pawlaka. Była nagradzana również w konkursie
Transition Technologies Hi-Tech, konkursie „Odkrywca”, zorganizowanym
przez firmę ELEKTROTIM S.A, konkursie na najlepsze prace dyplomowe z
dziedziny automatyki i elektroniki zorganizowanym przez firmę DP System
oraz w konkursie Młodzi Innowacyjni 2013, zorganizowanym przez PIAP.
Wszędzie zdobyła pierwsze miejsca. Prototyp elektrycznego wózka
inwalidzkiego, sterowanego przy użyciu czujników MEMS znajduje się na
wyposażeniu Laboratorium Automatyki Przemysłowej na Wydziale
Elektrycznym Politechniki Wrocławskiej. Trwa jego dalsza rozbudowa i
badania nad różnymi algorytmami sterowania.
|