To była prawdziwie międzynarodowa impreza! Dr inż. Leszek Łatka w listopadzie 2012 r. na PWr obronił z wyróżnieniem doktorat i otrzymał podwójny dyplom doktorski: Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu w Lille. Promotorami jego pracy pt. Badanie właściwości warstw natryskiwanych plazmowo z zawiesin proszków ceramicznych byli prof. dr hab. inż. Andrzej Ambroziak i prof. Didier Chicot z Uniwersytetu Lille 1, a opiekunami – dr inż. Stefan Kozerski (PWr) i prof. Lech Pawłowski (Uniwersytet w Limoges). Jako recenzenci wystąpili: prof. dr hab. inż. Zbigniew Mirski (PWr), prof. Thomas Lampke (TU Chemnitz) i prof. Eli Saul Puchi Cabrera (Central University of Venezuela, Caracas). Aktualnie dwoje doktorantów prof. A. Ambroziaka (mgr inż. A. Małachowska i mgr inż. P. Sokołowski) przebywa na stażu badawczym w Uniwersytecie w Limoges, gdzie w zespole prof. L. Pawłowskiego będą prowadzić badania nad nanoszeniem powłok, czyli częściowo kontynuować prace, które rozpoczął dr inż. L. Łatka. Dr inż. Leszek Łatka urodził się w 1983 r. w Jeleniej Górze. Od II roku na Wydziale Mechanicznym Politechniki Wrocławskiej korzystał z indywidualnego toku studiów. Ukończył je w 2008 r. w dwóch specjalnościach: konstrukcyjnej i technologicznej. W latach 2008-2012 odbył studia doktoranckie. Pracę doktorską realizował w oparciu o umowę co-tutelle między Politechniką Wrocławską a Uniwersytetem w Lille. Współpracował z Laboratorium Natryskiwania Cieplnego, kierowanym przez prof. Lecha Pawłowskiego, z Europejskim Centrum Ceramiki w Limoges oraz z wykonawcami projektu pt. Analiza wpływu warunków natryskiwania plazmowego zawiesin na pole naprężeń i wybrane właściwości nanostrukturalne plazmy. Odbył staże badawcze w Belgijskim Centrum Ceramiki w Mons i w Laboratorium Natryskiwania Cieplnego w Limoges. Opublikował 10 artykułów i komunikatów, w tym cztery w periodykach z listy filadelfijskiej. Celem naukowym jego pracy doktorskiej było poznanie mikrostruktury, właściwości mechanicznych, fotokatalitycznych i przewodnictwa cieplnego powłok natryskiwanych plazmowo z zawiesin oraz wpływu zastosowanych parametrów natryskiwania na te właściwości. Natomiast celem utylitarnym był dobór warunków natryskiwania wybranych powłok ceramicznych, takich jak: hydroksyapatyt, dwutlenek tytanu oraz stabilizowany tlenek cyrkonu.
Jak się zaczęła Pańska polsko-francuska przygoda? Po studiach pracowałem jakiś czas w biurze konstrukcyjnym, potem wróciłem na uczelnię, do Zakładu Spawalnictwa. Mój promotor, prof. Andrzej Ambroziak skierował mnie do dr. Stefana Kozerskiego, który poszukiwał osoby chcącej zająć się tematem natryskiwania plazmowego przy użyciu zawiesin, we współpracy z Uniwersytetem w Lille. W trybie umowy co-tutelle dostałem stypendium ambasady francuskiej (nie stać by mnie było na samodzielne utrzymanie się we Francji). Musiałem przejść sesję konkursową, w której trzeba było wykazać się wystarczającą znajomością języka francuskiego lub angielskiego (w moim przypadku angielskiego) oraz przekonać komisję, że tematyka, którą się zajmuję jest rozwojowa i przynosi konkretne efekty. Uniwersytet w Lille był reprezentowany przez m.in. prof. Lecha Pawłowskiego, który potem cały czas kierował moją pracą badawczą, mimo że moim promotorem ze strony francuskiej był prof. Didier Chicot, wicedyrektor Laboratorium Mechaniki, które zajmuje się m.in. wyznaczaniem właściwości mechanicznych powłok otrzymywanych w różny sposób, także metodami natryskiwanymi plazmowo z zawiesin. Dzięki bliskiej współpracy z prof. Pawłowskim powstały wszystkie moje publikacje. Na francuskie studia dostałem się na drugim roku studiów doktoranckich, w roku akademickim 2009/2010. Od tego czasu pół roku spędzałem we Francji, a pół w Polsce. We Francji też przeprowadziłem większość moich badań, na najlepszym specjalistycznym sprzęcie, którego dostępność w Polsce jest znikoma. Podczas semestru spędzanego w kraju miałem czas na analizę otrzymanych wyników badań, korektę i wyciąganie wniosków. Przeprowadzałem też prostsze badania, np. grubości powłok przy pomocy mikroskopu świetlnego. Wraz z dr. Kozerskim współpracowaliśmy z Instytutem Niskich Temperatur PAN we Wrocławiu, gdzie wykonaliśmy część badań.
Jakie różnice zaobserwował Pan między funkcjonowaniem polskiej i francuskiej uczelni? Najistotniejsze to te w dydaktyce, zwłaszcza w zajęciach laboratoryjnych: tam grupy studentów liczą od czterech do sześciu osób, a u nas 12- ‑15 osób. Tam studenci mają łatwiejszy dostęp do sprzętu i mogą pod okiem pracowników samodzielnie wykonywać badania, co u nas sprowadza się najczęściej do demonstracji możliwości urządzenia. Tam studenci wykonywali pod moją opieką powłoki, a później konkretne pomiary przy pomocy mikroskopów transmisyjnego czy skaningowego.
Jakie są dalsze plany? Czy Pańskie badania będą kontynuowane? Od października 2012 r. jestem zatrudniony na stanowisku adiunkta naukowo-dydaktycznego w Instytucie Technologii Automatyzacji Maszyn. W Zakładzie Spawalnictwa, pod kierunkiem dr. Kozerskiego planujemy stworzyć grupę badawczą, zajmującą się nanoszeniem powłok metodami związanymi z natryskiwaniem plazmowym, czy ogólnie cieplnym. Interesujące nas spawalnicze metody nanoszenia powłok to napawanie albo natryskiwanie. Staramy się powrócić do dobrej tradycji laboratorium w Zakładzie Spawalnictwa, które po latach skutecznej działalności chciałoby dogonić światowe osiągnięcia. Nowością badanej przeze mnie metody jest osłona proszków w zawiesinach i podawanie bardzo drobnych proszków – o wielkościach submikrometrycznych, a nawet nanometrycznych. Wiadomo już, że dobrze wykonana powłoka z nanoproszków będzie miała lepsze właściwości (przynajmniej niektóre, wybrane). Brak nam jest jeszcze wyników kompleksowych badań. Moja praca doktorska była próbą wypełnienia jednej z wielu luk w wiedzy o tej technologii.
Czy więcej osób z Wydziału Mechanicznego uczestniczyło w takich zagranicznych studiach doktoranckich? Dwóch wypromowanych doktorów: dr inż. Marcin Korzeniowski i dr inż. Paweł Kustroń z Zakładu Spawalnictwa było na ponad rocznych stażach na Uniwersytecie Windsor w Kanadzie, gdzie zajmowali się zagadnieniem kontroli procesu zgrzewania w trybie on-line. Tam również pod kierunkiem prof. Majewa pracował mgr inż. Janusz Kocimski, który prowadził badania pod kątem nanoszenia powłok metodą cold spray, czyli zimnego natrysku. Niedługo będzie miał obronę doktoratu. Gratulujemy podwójnego dyplomu i życzymy dalszych sukcesów. Rozmawiała Maria Kisza, oprac. Krystyna Malkiewicz
|