65 naukowców z całego
kraju wyjedzie do zagranicznych renomowanych ośrodków naukowych, by tam
prowadzić swoje badania. Sfinansuje je Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa
Wyższego w ramach programu Mobilność Plus. Wśród laureatów jest
Katarzyna Piskorek, doktorantka Wydziału Architektury PWr
Resort
nauki właśnie opublikował wyniki czwartej edycji programu Mobilność
Plus. Jego laureatami zostało 65 młodych naukowców, w tym aż 31
doktorantów, którzy swoje badania poprowadzą pod okiem wybitnych badaczy
o międzynarodowym autorytecie. Ministerstwo finansuje pobyt naukowców
za granicą, ewentualne koszty dojazdów z miejsca zamieszkania do ośrodka
badawczego i podróż do kraju. Laureaci programu mogą wyjechać ze swoimi
małżonkami i dziećmi (granty z ministerstwa przewidują także środki na
ich utrzymanie za granicą).

Z programu skorzysta także Katarzyna Piskorek, doktorantka z Katedry
Planowania Przestrzennego na Wydziale Architektury PWr. Już pod koniec
października wyjedzie na Uniwersytet Techniczny w Delft, gdzie z
początkiem listopada zacznie pracę w zespole badawczym kierowanym przez prof. Vincenta Nadina.-
Zdecydowałam się na Delft, bo działa tam jeden z najlepszych na świecie
wydziałów architektury i urbanistyki – opowiada laureatka programu. – W
zeszłym roku miałam też okazję uczestniczyć w warsztatach dla
doktorantów, współorganizowanych właśnie przez ten wydział. Katarzyna
Piskorek zajmuje się urban studies. Pracę magisterską obroniła na
kierunku gospodarka przestrzenna i jak sama podkreśla, to kierunek,
który poza zagadnieniami architektonicznymi łączy w sobie także
socjologię, geografię, historię i ekonomię. – W swojej drodze naukowej
czy zawodowej można potem pójść w bardzo różnych kierunkach. Ja
podryfowałam nieco w kierunku socjologii i komunikacji, choć nadal w
odniesieniu do przestrzeni – opowiada doktorantka. – Z punktu widzenia
lingwistki staram się badać narzędzia, jakie mają do dyspozycji i jakimi
posługują się mieszkańcy i samorządy - od konsultacji społecznych,
poprzez procedury związane ze zgłoszeniami uwag do np. miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego, po obwieszczenia, ogłoszenia prasowe,
radiowe i telewizyjne oraz billboardy, a także inicjatywy społeczne.
Staram się przeanalizować m.in., którędy przechodzi komunikat i jakie
jego formy są w określonych okolicznościach najbardziej odpowiednie i
efektywne. W Holandii Katarzyna Piskorek będzie mogła skonfrontować
używane przez siebie narzędzia z inną rzeczywistością społeczną - w
kraju o innych tradycjach dialogu, kompromisu i zaangażowania
społecznego. – Dzięki temu moje badania nie będą tylko studium przypadku
Wrocławia – tłumaczy. W czasie pobytu w Delft doktorantka planuje
skończyć prace nad swoją rozprawą doktorską, a potem obronić ją. W
przyszłości chciałby wykorzystać analizy i badania przeprowadzone we
Wrocławiu i w Delft do opracowania „programu zarządzania partycypacją
społeczną”, podobnego do programów, jakich już dziś używa się w wielu
przedsiębiorstwach i instytucjach do zarządzania projektami. – Chcę
wykorzystać do tego aplikacje służące do modelowań przestrzennych –
opowiada. – Taki program wspierałby i porządkował zadania związane z
partycypacją społeczną, by potencjał mieszkańców nie marnował się i nie
rozmieniał na drobne, ale był dobrze wykorzystywany. Załóżmy sytuację,
że miasto właśnie uchwala konkretną strategię na najbliższych kilka lat.
Strategia składa się z większych i mniejszych, lokalnych projektów.
Samorząd powinien z góry przygotować się, że w przypadku danego projektu
będzie potrzebował większej kampanii informacyjnej i do jakiego momentu
będą to wyłącznie komunikaty do mieszkańców, a na którym etapie
wymagana byłaby interakcja z mieszkańcami, a do tego jaką powinna mieć
formę, by była jak najefektywniejsza. Program zarządzania partycypacją
społeczną pomógłby w tym planowaniu. Partycypacją społeczną Katarzyna
zajmuje się już od kilku lat. Do tej pory m.in. współpracowała z biurem
architektonicznym, które chciało swój projekt inwestycyjny zaplanować
równolegle z zaangażowaniem lokalnej społeczności w ten projekt. Na
swoje badania prowadzone w ramach tego projektu dostała dofinansowanie z
programu „Grant Plus” Urzędu Marszałkowskiego. Uczestniczyła też jako
facylitator (mediator) we wrocławskich Laboratoriach Obywatelskich
prowadzonych metodą Planning for Real.
Lucyna Róg
|