Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości
Drukuj

Bieganie jest zaraźliwe. Dołącz!

20.02.2014 | Aktualizacja: 03.03.2014 13:06

Na miejsca, gotowi i start 16 marca! Od lewej: Tomasz Kasprzak, Marta Frank, Jakub Osóbka i Robert Jarosz (fot. Krzysztof Mazur)

Najtańsza dyscyplina sportu, przedłuża życie, pomaga schudnąć, daje dużo satysfakcji. Dlaczego warto biegać - opowiadają zawodnicy Politechniki Wrocławskiej, którzy wystartują w Biegu Dziesiątka WROACTIV 16 marca.  


Marta Frank, trenerka sekcji biegów przełajowych w Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Politechniki Wrocławskiej: Trenując w młodości pływanie byłam raczej sprinterką i średnio czułam się w treningu wytrzymałościowym. Okazało się jednak, że mogę przebiec 41-km maraton i mieć z tego ogromną satysfakcję.
Bieganie świetnie rzeźbi sylwetkę – zwłaszcza wolne tempo,  na długim dystansie. Do Dziesiątki WROACTIV [bieg  na 10 km – red.] zostało już niewiele czasu. Ktoś, kto nigdy nie biegał i nie rusza się na co dzień, może mieć problem z uzyskaniem rewelacyjnego wyniku (śmiech). Jednak pokonanie tego dystansu, przeplatając bieg marszem, jest możliwe dla każdego.
Proponuję zacząć treningi od marszobiegu, spokojnego, ale regularnego, stopniowo zwiększając czas biegu, a minimalizując czas marszu. W bieganiu niezwykłe jest to, że można trenować praktycznie wszędzie i o każdej porze dnia i nocy. We Wrocławiu jest wiele miejsc z wyznaczonymi trasami dla biegaczy np. na wałach nad Odrą, w Parku Szczytnickim, Grabiszyńskim czy Wschodnim.
Ja podczas biegania słucham audiobooków. Znam takich, którzy uczą się języków obcych w trakcie treningów. Co kto lubi, ważne, żeby się ruszać. Zapraszam wszystkich amatorów biegania do sekcji biegów przełajowych - nie tylko czynnych zawodników, nie tylko studentów, ale też doktorantów i pracowników Politechniki.  Bieganie przedłuża życie!

Tomasz Kasprzak, pracownik naukowy Wydziału Budownictwa Lądowego: Jestem amatorem, zacząłem biegać jakieś dwa lata temu. Dlaczego? Bo okazało się, że mam słabą kondycję, pojawiła się też nadwaga. Prowadzenie zajęć zaczynało mnie męczyć. Jak już zacząłem biegać, to się wkręciłem. I tu od razu ważna informacja dla początkujących: poradźcie się kogoś doświadczonego, żeby nie zniechęcić się po pierwszych treningach albo nie zrobić sobie krzywdy.
We Wrocławiu jest dużo amatorskich klubów biegaczy, można też skorzystać z informacji na forach internetowych itp. Najwięcej radości daje mi startowanie w różnych zorganizowanych biegach, a jest ich dużo. W zeszłym roku startowałem w 30 takich imprezach. Wbrew pozorom bieganie to dyscyplina bardzo towarzyska. Atmosfera  na zwodach jest niesamowita.
Robert Jarosz, Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Politechniki Wrocławskiej: To sport dla wszystkich, nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Ponoć najstarszy biegacz, Hindus, ma 100 lat!
Bieganie jest najtańszą dyscypliną – na początku inwestuje się tak naprawdę tylko w buty. Potem, jak już złapie się bakcyla, to można zaopatrzyć się w różne bardzo pomocne urządzenia pomiarowe czy profesjonalny strój. Ja zaczynałem od biegów przełajowych – to są stosunkowo krótkie dystanse, potem pojawiły się dłuższe.
Dlaczego warto biegać? Dla zdrowia! To zapobiega  rozwojowi chorób układu krążenia, cywilizacyjnych, cukrzycy, hartuje organizm. I bardzo dobrze robi na głowę – nie tylko dotlenia mózg, ale sprzyja wytwarzaniu endorfin, tzw. „hormonu szczęścia”.
Jakub Osóbka, Akademicki Klub Sportowy PWr: Byłem kiedyś na mecie maratonu jako kibic, zobaczyłem te niesamowite emocje, też chciałem je poczuć. To jest zaraźliwe! Biegam od niedawna, Dziesiątka WROACTIV będzie moim pierwszym startem w biegu zorganizowanym. Podoba mi się, że środowisko biegaczy jest otwarte. Ci bardziej doświadczeni, z dłuższym stażem, chętnie dzielą się swoją wiedzą z takimi amatorami jak ja. 
Rada dla wszystkich poczatkujących: bądźcie cierpliwi i spokojnie przygotujcie się do dłuższych odcinków. To trochę jak z podróżą samochodem – na krótką przejażdżkę po prostu siadamy za kółkiem i jedziemy, na dalszą podróż  musimy już przygotować  auto - zrobić przegląd, sprawdzić, czy jest odpowiednia ilość benzyny itp.
Bieg na długim dystansie to przede wszystkim zmaganie się z samym sobą.  Na pewno warto się dobrze odżywiać. I nie mam tu na myśli żadnych ekstremalnych diet, ale zdrowe jedzenie z przewagą warzyw, owoców, drobiowego mięsa, makaronów. Trzeba pamiętać też o nawadnianiu organizmu.
Wysłuchała Iwona Szajner
***
W ramach biegu Dziesiątka WROACTIV (16 marca, Stadion Wrocław) rozegrane zostaną Mistrzostwa Pracowników Naukowych Wyższych Uczelni. Naukowcy-biegacze  zainteresowani startem w barwach Politechniki Wrocławskiej mogą kontaktować się ze Studium Wychowania Fizycznego i Sportu PWr lub bezpośrednio z Martą Frank, e-mail: mtm1@wp.pl.