Uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego w Wałbrzychu eksperymentowali w laboratorium chemicznym na Politechnice Wrocławskiej. – Organizujemy takie zajęcia w ramach stałej współpracy uczelni ze szkołami ponadgimnazjalnymi z Dolnego Śląska – mówi profesor Jadwiga Sołoducho z Wydziału Chemicznego PWr. - W projekcie uczestniczy osiem szkół: cztery z Wrocławia i cztery z regionu - z Wałbrzycha, Jeleniej Góry i Legnicy. Biorą w nim udział uczniowie, którzy są w sposób szczególny zainteresowani naukami ścisłymi, nie tylko chemią, ale też matematyką i fizyką – wyjaśnia profesor Sołoducho, pełnomocnik rektora ds. współpracy ze szkołami ponadgimnazjalnymi. 5 lutego zajęcia z grupą licealistów z I i II klasy prowadziła dr Ewa Burchacka. - Dzisiaj eksperymentujemy, badamy właściwości gleby i identyfikujemy polimery. Uczniowie otrzymali oczywiście specjalną odzież i okulary ochronne – tłumaczy. - Musieli różnymi metodami rozpoznać, jakie tworzywa znajdują się w badanych próbkach, mierzyli pH za pomocą papierków wskaźnikowych, pehametrem, miareczkowali glebę. Wykorzystaliśmy techniki, które praktykowane są w akredytowanych laboratoriach chemicznych z prawdziwego zdarzenia. Przy okazji uczyli się też pisać sprawozdania z przeprowadzonych doświadczeń. - Pierwszy raz jestem na Politechnice i w takim dużym laboratorium – mówi Olga Rudnicka z I klasy. - Lubię gotować, więc najbardziej interesują mnie wszystkie tematy związane z chemią żywności. W ramach projektu pracownicy naukowi PWr prowadzą zajęcia zarówno na uczelni, jak i w szkolnych pracowniach. - Miałam okazję prowadzić zajęcia w liceum w Jeleniej Górze. To był wykład i ćwiczenia z szeroko rozumianej chemii życia codziennego – opowiada dr hab. Joanna Cabaj. - Muszę przyznać, że uczniowie byli bardzo zainteresowani, a do tego grzeczni i chętni do współpracy. Dr Cabaj podkreśla, że nauczyciele chemii ze szkół często narzekają na brak odczynników, dlatego możliwość skorzystania z laboratoriów Politechniki Wrocławskiej jest dla nich bardzo cenna. Dawid Wawryszuk z II klasy: - W chemii najbardziej lubię doświadczenia, najciekawsza jest dla mnie chemia nieorganiczna. Może będę studiować na Politechnice Wrocławskiej? Jeszcze nie wiem, ale na pewno wybiorę jakiś kierunek ścisły. - Przyjechała ze mną młodzież z klas profilowanych, czyli biologiczno-chemicznej i przyrodniczej – mówi Małgorzata Błaszczak, nauczycielka chemii z I LO w Wałbrzychu. – Dzisiejsze tematy, czyli gleby i polimery, są związane z naszą podstawą programową, więc dobrze nam się to wszystko zgrało. W szkole nie mamy możliwości, żeby przeprowadzić doświadczenia, w których będzie mogła uczestniczyć np. 30-osobowa klasa. Dr Ewa Burchacka: - Uczniowie są podekscytowani tym, że cały dzień pracują w tak dobrze wyposażonym laboratorium i że naprawdę sami mogą coś zrobić. Iwona Szajner
|