Wrocławskie środowisko akademickie pożegnało we wtorek na cmentarzu św. Rodziny na Sępolnie byłego rektora Uniwersytetu Wrocławskiego profesora Józefa Łukaszewicza. Profesora żegnał kilkusetosobowy tłum wychowanków i przyjaciół, zebranych w kościele pw. św. Faustyny i na cmentarzu przy ul. Smętnej. W swoim pożegnaniu profesor Roman Duda, były rektor UWr, przyjaciel zmarłego, mówił, że dla profesora Łukaszewicza ważne były (poza rodziną) trzy miłości, którym się poświęcił na różnych etapach swego życia: matematyka, uniwersytet i Kościół. Żegnający go przyjaciele i wychowankowie podkreślali niezwykłą życzliwość i dobroć, z jaką odnosił się do innych i serdeczny uśmiech, którym obdarzał swoich rozmówców. Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego profesor Marek Bojarski: – Profesor Józef Łukaszewicz był pierwszym rektorem wybranym przez społeczność akademicką w wolnych wyborach w 1981 roku i urząd ten sprawował w bardzo trudnym okresie stanu wojennego. On też pierwszy zainicjował usunięcie z nazwy uniwersytetu imienia patrona - Bolesława Bieruta. Udało się to dopiero w 1985 roku, ale to była Jego inicjatywa. Umiał rozmawiać i współpracować z różnymi ludźmi, pokazując, jak wszechstronną dysponował wiedzą. Potrafił z niezwykłą pogodą ducha przyjmować przeciwności losu. W nowej galerii portretów rektorów UWr, w drodze do Auli Leopoldyńskiej, społeczność akademicka będzie mogła zawsze zobaczyć uśmiech Pogodnego Rektora. Profesorze, Twój uniwersytet nigdy Cię nie zapomni – zakończył profesor Marek Bojarski. KM
|