Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości
Drukuj

Klub dziecięcy mSzkrab czeka na maluchy także w wakacje

05.08.2015 | Aktualizacja: 06.08.2015 09:21

Klub dziecięcy mSzkrab (fot. Lucyna Róg)
Z prowadzonego przez Fundację Manus klubu dziecięcego mSzkarb od niedawna mogą korzystać nie tylko rodzice będący studentami, doktorantami lub pracownikami Politechniki Wrocławskiej, ale także absolwenci naszej uczelni. Ich maluchami placówka opiekuje się od poniedziałku do soboty

Klub działa w kolorowych, nowocześnie wyposażonych pomieszczeniach akademika T-4 przy ul. Górnickiego. Rodzice i dzieci wchodzą tam osobną furtką i nie mają żadnego kontaktu z mieszkańcami domu studenckiego.
Do potrzeb dzieci dostosowane jest tam wszystko – szatnie, umywalki w łazience, sofy, stoliki i pufy, krzesełka do posiłków, itd. Są też bezpieczne zabawki, a także misie, wózki z lalkami i miniaturowe namioty.
- Warunki są świetne, najlepsze we Wrocławiu – zapewnia Ewa Jędryczko, kierowniczka klubu dziecięcego mSzkrab. – To nie tylko moje zdanie. Usłyszeliśmy to już kilkukrotnie od urzędników, którzy regularnie kontrolują nasz klub.

mSzkrab jest poddawany takim kontrolom regularnie. Warunki w klubie sprawdzają przedstawiciele Urzędu Miasta i Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Wyniki ich audytów są pozytywne, wobec klubu nie ma żadnych zastrzeżeń.
Maluchami opiekują się tam osoby, które mają odpowiednie wykształcenie wyższe lub ukończony kurs opiekunki dziecięcej.
Dzieci zapisane do klubu mogą w nim spędzać maksymalnie pięć godzin dziennie trzy razy w tygodniu. Placówka jest w stanie zaopiekować się około 66 dziećmi każdego dnia. Spędzają tam czas maluchy w wieku od 12 do 36 miesięcy.
mszkrab_galeria.JPG
Rodzice, którzy chcieliby skorzystać z oferty klubu, muszą skontaktować się z mSzkrabem, następnie założyć sobie internetowe konto w systemie klubu, wprowadzić tam dane dziecka, doładować „talerzyki” i „bloki” (to system płatności za posiłki dla dziecka i jego pobyt w klubie – na zasadzie pre-paid), podpisać umowę z mSzkrabem i wypełnić kartę zgłoszeniową. Wpisują tam szczegółowe informacje o dziecku – jego alergiach, upodobaniach i lękach – tak by opiekunki wiedziały, jak postępować z maluchem.

Rodzinę czeka też okres adaptacyjny. Pierwsze pięć wizyt w klubie to wspólne spotkania rodzica lub rodziców i dziecka z opiekunkami. – Są potrzebne, by dziecko oswoiło się z nowymi osobami i nową przestrzenią, ale także byśmy poznali jego rodziców, a oni poznali nas. To czas, gdy rodzic może zajrzeć w każdy kąt klubu, zapytać nas o wszystko  i dzięki temu utwierdzić się w przekonaniu, że zostawia swoje dziecko w dobrych rękach – opowiada kierowniczka klubu.

W czasie pierwszej wizyty w klubie rodzice karmią, przebierają i bawią się z maluchem sami. Podczas kolejnych stopniowo te obowiązki przejmują opiekunki, a rodzic cały czas jest blisko. Na ostatnich spotkaniach okresu adaptacyjnego rodzic wychodzi do łazienki albo do biura kierowniczki klubu. – Dzięki takiemu procesowi dziecko nie ma później traumy, że oto nagle zostaje samo w obcym miejscu z jakimiś nieznanymi sobie ludźmi, którzy dotykają go i podają jedzenie – tłumaczy Ewa Jędryczko.

Szkraby jedzą posiłki dowożone przez firmę kateringową lub przynoszone przez rodziców, jeśli np. dziecko ma problemy zdrowotne i specjalną dietę. Czas spędzają na zajęciach rytmiczno-muzycznych, gimnastyce buzi i języka, zabawach plastycznych i ruchowych oraz tzw. zabawach fundamentalnych, czyli poznawczych, wspierających rozwój dziecka. – Gnieciemy, lepimy, przesypujemy i zabarwiamy. Wszystkimi zmysłami poznajemy świat – opisuje Jędryczko.

Klub opiekuje się także dziećmi z niepełnosprawnościami. – Nie widzimy żadnych przeciwskazań, jeśli tylko opieka nad maluchem nie wiąże się z drenażem czy obsługą jakiejś aparatury medycznej – opowiada Ewa Jędryczko. – W tej chwili mamy w klubie jedno dziecko z niepełnosprawnością, które jest leżące. Jego mama mogła dzięki temu wrócić na studia. Inne placówki odmówiły jej opieki nad dzieckiem, choć zajmowanie się jej synkiem wcale nie wymaga od opiekunów specjalistycznej wiedzy.

Swoje dzieci do klubu mogą zapisać studenci, doktoranci i pracownicy Politechniki Wrocławskiej, a od kilku dni także absolwenci uczelni. mSzkrab działa od poniedziałku do piątku od godz. 7 do 19– w tym także przez całe wakacje. Cennik i wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie internetowej klubu.
Lucyna Róg