Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości
Drukuj

Maturzyści zwiedzają, pytają i zastanawiają się nad wyborem kierunku. Trwają Dni Otwarte na Politechnice Wrocławskiej

12.03.2015 | Aktualizacja: 17.03.2015 13:25

Prototyp sztucznego nosa badał też wydychane powietrze kandydatów na studia na Wydziale Inżynierii Środowiska (fot. Krzysztof Mazur)
Na Politechnice Wrocławskiej w czwartek rozpoczęły się spotkania informacyjne dla uczniów szkół średnich. Przyszli studenci część wydziałów będą mogli odwiedzić też w piątek
- Jeszcze nie wiem, którą uczelnię wybrać, dlatego dzisiaj tu jestem – mówi Martyna, tegoroczna maturzystka, która przyjechała z I Liceum Ogólnokształcącego w Nysie. – Wiemy, że po Politechnice można znaleźć dobrą pracę, choć same studia są ponoć trudne – dodaje jej koleżanka Agnieszka. Uczennice śmieją się, że już w gimnazjum były straszone poziomem nauki w liceum, a dały sobie jakoś radę. – Myślę, że nie ma się co martwić na zapas, a uczyć i tak się trzeba – uważa licealistka.

Na przyszłych studentów I i II stopnia w letniej rekrutacji czeka ponad osiem tysięcy miejsc na studiach stacjonarnych i 2,5 tysiąca miejsc na studiach zaocznych. Maturzyści mogą wybierać spośród 41 kierunków na 15 wydziałach. PWr oferuje też nauczanie w języku angielskim.
Uczelnia, która daje wiedzę praktyczną
– To nie są łatwe studia, ale dają ogromne możliwości – mówił do młodzieży, zgormadzonej w Sali Wałbrzyskiej budynku A-3, prof. Andrzej Trochimczuk, dziekan Wydziału Chemicznego. – Jeżeli zdecydujecie się na nasz wydział, to musicie mieć świadomość, że potrzebna będzie nie tylko znajomość chemii, ale też matematyki i fizyki – tłumaczył dziekan. Dodał jednak, że na Politechnice prowadzone są różne programy wyrównawcze, które pomagają zminimalizować różnice edukacyjne i oswajają nowych studentów z wymaganiami akademickimi.
Uczniowie dowiedzieli się też, jakie kierunki kształcenia mają do wyboru i na czym polega specyfika Wydziału Chemicznego na PWr. – Oferujemy szerokie spektrum nauczania, od biochemików po technologów chemii, i to nas wyróżnia na tle innych uczelni – tłumaczył profesor Trochimczuk.
- Dziesięć lat temu stałem wobec takiego samego wyboru jak wy dzisiaj – powiedział uczniom dr Marcin Poręba z Zakładu Chemii Bioorganicznej PWr. - Podpowiem wam, że jeżeli chcecie być praktykami, a nie tylko teoretykami, to wybierzcie naszą uczelnię.
Naukowiec opowiadał młodzieży o chemii biologicznej, stosunkowo nowej dyscyplinie naukowej na pograniczu chemii i biologii. – W naszym zespole naukowym prowadzimy m.in. badania nad zastosowaniem superczułych markerów w diagnozowaniu nowotworów – wyjaśniał dr Poręba. Tłumaczył młodzieży, że nauka musi sprostać wyzwaniom cywilizacyjnym i przemianom zachodzącym we współczesnym świecie.
Kandydaci wysłuchali też wykładu profesora Romana Gancarza, który mówił o chiralności cząsteczek. Atrakcją dni otwartych na Wydziale Chemicznym był pokaz przedstawicieli z koła naukowego „Allin”. Studenci przekonywali uczniów, że z chemią spotykają się w życiu codziennym. Zaprezentowali też kilka prostych i efektownych doświadczeń chemicznych.
Sztuczny nos i kamery termowizyjne
Kandydaci do studiów na Wydziale Inżynierii Środowiska spotkali się natomiast w budynku C-6, gdzie dr Grzegorz Bartnicki wygłosił dla nich wykład prezentujący specyfikę wydziału.
Następnie uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Kolejno zwiedzali: laboratoria w budynku D2, związane z ochroną środowiska, zagadnieniami wodno-kanalizacyjnymi i gospodarką odpadami oraz w budynku C6, gdzie zobaczyli pokazy dotyczące klimatyzacji, ogrzewania i jakości powietrza. Pokazy prowadzili doktoranci i młodzi pracownicy wydziału.
W Katedrze Klimatyzacji i Ogrzewnictwa, na stanowisku ogrzewnictwa i ciepłownictwa uczestnicy pokazów poznali funkcjonowanie kamer termowizyjnych, dowiedzieli się, jak się bada izolacje i mostki termiczne w budynkach oraz dobiera grzejniki. Po tej prezentacji wiedzą także, jak można się stać niewidocznym dla takiej kamery.
Poznali też tajniki działania wentylacji grawitacyjnej, nawiewno-wywiewnej oraz klimatyzacji, dzięki pokazom doktorantki Marii Kostki. Na pewno zapamiętają bardzo zadymione demonstracje działania różnych typów nawiewników ściennych i sufitowych.
W Laboratorium Technik Sensorycznych i Badań Jakości Powietrza zobaczyli działanie prototypu sztucznego nosa - czujniki związków chemicznych i system pomiarowy służący do oceny jakości powietrza, a docelowo – do sterowania wentylacją w pomieszczeniach.
 – Chodzi nam o to, żeby licealistów zachęcić do studiowania u nas i pokazać im inżynierię środowiska ze wszystkich stron - mówił dr Bartnicki. - Nie ma zapisów na dni otwarte, więc nigdy nie wiemy, ile osób przyjdzie . W tym roku liczba uczestników jest co najmniej satysfakcjonująca. Cieszymy się z tego, bo to oznacza, że jest zainteresowanie i młodzi ludzie chcą się dowiedzieć, co się wiąże z tymi studiami. Z inżynierią środowiska jest taki problem, że nie zawsze jest ona poprawnie rozumiana. Takie spotkania są więc bardzo potrzebne, aby pokazać, czym się naprawdę zajmujemy.
Politechnika otwiera się nie tylko dziś
W czwartek z przyszłymi studentami  spotkali się przedstawiciele dziewięciu wydziałów - Chemicznego, Elektroniki, Elektrycznego, Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii, Inżynierii Środowiska, Informatyki i Zarządzania, Mechaniczno-Energetycznego, Podstawowych Problemów Techniki oraz Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki. W piątek zapraszają także wydziały Budownictwa Lądowego i Wodnego, Architektury i Mechaniczny.
Swoje drzwi dla wszystkich zainteresowanych otwierają również zamiejscowe wydziały PWr: Wydział  Techniczno-Informatyczny w Jeleniej Górze, Wydział Techniczno-Inżynieryjny w Wałbrzychu i Wydział Techniczno-Przyrodniczy w Legnicy.
Szczegółowy program spotkań dostępny na stronie Działu Rekrutacji PWr tutaj.
Iwona Szajner, Krystyna Malkiewicz