Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości

Sprawy studenckie

Drukuj

Kwitnące „chemiczne ogrody” współpracy

01.09.2013 | Aktualizacja: 05.09.2013 09:29

Polacy i Amerykanie - uczestnicy seminarium (fot. Piotr Nowak)

Profesor Jerzy Masełko z University of Alaska w Anchorage dokonał trudnej rzeczy: nie tylko zrealizował interesujący trzyletni grant, dotyczący wakacyjnych praktyk badawczych swoich studentów w Polsce, ale wciągnął w nie też studentów i pracowników Politechniki Wrocławskiej. Udana współpraca sfinalizowana została w pierwszych dniach sierpnia.
Amerykański grant dotyczy nieorganicznych układów chemicznych, które bez wpływu człowieka zwiększają złożoność swojej struktury. Przypominają pod tym względem bardziej skomplikowane układy biologiczne. Zachowanie związków nieorganicznych przypomina rozwój żywych organizmów. Czy można z tego wysnuć wniosek, że zwiększanie złożoności struktur jest naturalną cechą materii? W pewnych warunkach materia zaczyna ewoluować i może doprowadzić do stworzenia czegoś w rodzaju nowego rodzaju życia.
– W czasie tego pobytu na PWr finalizujemy trzyletnie prace nad rozwojem tych struktur. Uzupełniamy dotychczasowy materiał, dokumentujemy poznane już procesy – mówi prof. Jerzy Masełko. – W programie towarzyszącym było zwiedzanie Wrocławia (Panorama Racławicka, katedra z wejściem na wieżę), Dolnego Śląska (Jelenia Góra, Śnieżka, Wlk. Sowa, Książ) i Krakowa z Wieliczką.  Są też inne pozytywy - studenci poznają się, nawiązują kontakty, wiedza o Polsce idzie w świat. Niestety sytuacja budżetowa w USA nie jest korzystna, więc trudno ocenić nasze możliwości na przyszłość.
Hannah Kroon  kończy studia chemiczne w grudniu. Jej praca dyplomowa nad rozwojem „chemicznych ogrodów” dotyczy struktur siarczanu miedzi  w szkle wodnym. Powstające formy są nie tylko interesujące, ale i ładne, więc dokumentacja fotograficzna przyciąga uwagę laików. Inna studentka chemii Salome Hussein obserwuję od strony powierzchni cieczy kwiatowe formy, które się tworzą w roztworze. Bada dynamikę procesu. Pomaga w tym sprzęt wideo.
Goszczący już po raz trzeci w Polsce Vitaliy Kaminker zdołał już na podstawie swoich badań opisać ilościowo sterowanie procesem tworzenia się rurkowatych struktur w ogrodzie chemicznym. Jest też współautorem artykułu na temat doświadczalnych prac nad hodowlą „chemicznych organizmów”, którą przedstawiono na konferencji Advances in Artifitial Life ECAL 2013 poświęconej próbom projektowania i tworzenia sztucznych układów o właściwościach organizmów. 
Praca Jerzego Masełki, Jamesa Pantaleone i Vitaliya Kaminkera odwołuje się do myśli Kanta, który widział życie jako samorozprzestrzeniającą się organizację procesów. W jakim stopniu dotyczy to również związków nieorganicznych?
Pobytowi studentów z USA towarzyszyły liczne wycieczki, spotkania i ćwiczenia językowe, Rozmowy o kuchni nie kończyły się na teorii. Polacy serwowali dania z ojczystej kuchni, a w zamian mogli dowiedzieć się, jak powiedzieć po angielsku: pierogi, placki ziemniaczane, kaszanka, zrazy zawijane czy ogórek małosolny. Gospodarze z polską fantazją zapraszali do domów, a i na seminaria przynosili co nieco.
Na zamykającym seminarium stworzony ad hoc zespół muzyczny wykonał dwujęzyczny utwór  o prowadzonych pracach (z refrenem „Sili-silicate, krzemian, krzemian”), wręczono prezenty w postaci zdjęć wykonanych techniką mokrego kolodionu i życzono sobie wielu dalszych grantów na współpracę.
Przyjaźnie i znajomości z pewnością przetrwają.
Maria Kisza