Członkowie Koła Naukowego Studentów Inżynierii Chemicznej i Procesowej „Gambrinus” przyjrzeli się procesowi flotacji w Zakładzie Wzbogacania Rud w Rudnej. – Porównaliśmy teorię z praktyką – mówi Dominika Sudenis, prezes koła Ponad 20-osobowa grupa studentów z opiekunami - profesorem Zygmuntem Sadowskim i dr. Łukaszem Radosińskim spędziła w KGHM kilka godzin. Wyjazd zaczął się już o 6.45, gdy studenci ruszyli w stronę Polkowic. Na miejscu czekał ich pokaz filmu na temat procesów, z jakimi mieli się zapoznać w zakładzie, i obowiązkowe szkolenie BHP. Stamtąd udali się do Rudnej, do tamtejszego Zakładu Wzbogacania Rud.
- Proces przetwarzania rud miedzi zaczęliśmy od miejsca dostarczenia surowca – opowiada Dominika Sudenis. - Ładunek jest przywożony w ogromnych wagonach. Podczas jednej zmiany przerabianych jest 15 ton surowca. Ruda jest transportowana na taśmociągach i z nich trafia na ogromne klasyfikatory. Tu, w zależności od rozmiaru ziaren, następuje rozdział na dwie frakcje. Drobniejsza trafia bezpośrednio do mielenia, a reszta – do kruszarek, gdzie jest odpowiednio rozdrabniana. Używa się do tego młynów kulowych i prętowych. Tak przetworzony materiał po zmieszaniu z wodą kierowany jest do klasyfikatorów. Zbyt duże ziarna są dalej rozdrabniane. To bardzo ważne, bo w kolejnych etapach ziarna, których średnica jest większa niż 0,2 mm, stają się odpadem. Tak przygotowana ruda trafia do hydrocyklonów, gdzie pod wpływem ruchu wirowego następuje rozdział ziaren. Kolejnym etapem wzbogacania rudy jest trzystopniowy proces flotacji. - We flotacji głównej następuje usunięcie części skały płonnej przy minimalnej stracie rud miedzi – tłumaczy Dominika. - Celem flotacji czyszczących jest sukcesywne podwyższanie jakości koncentratów pośrednich, aż do osiągnięcia wymaganych parametrów. Następnie należy zagęścić produkt. Do tego używane są odstojniki Dorra, gdzie zachodzi sedymentacja ziaren. Zagęszczony koncentrat jest kierowany na prasy filtracyjne, których zadaniem jest dalsze zmniejszanie zawartości wody. Ostatni etap osuszania przebiega w piecach. Tak przerobiona ruda jest transportowana taśmociągami do wagonów. Dalej ten prawie czarny pył trafia do hut miedzi w Legnicy lub Głogowie. Koło Naukowe Studentów Inżynierii Chemicznej i Procesowej „Gambrinus” działa na Wydziale Chemicznym Politechniki Wrocławskiej. Jego członkowie prowadzą własne projekty badawcze, uczestniczą w szkoleniach i konferencjach naukowych, organizują też wyjazdy dydaktyczne do zakładów produkcyjnych w Polsce i za granicą, konkurs wiedzy z zakresu inżynierii chemicznej i procesowej oraz cykliczne spotkania z czołowymi firmami z branży chemicznej i przetwórczej w ramach projektu „Vis à vis z przemysłem”. - To okazja, by dowiedzieć się, jak wygląda praca w danej firmie, jakie są perspektywy rozwoju oraz na co należy zwrócić uwagę przy planowaniu kariery – tłumaczy Dominika Sudenis. Szczegóły na temat koła na jego stronie internetowej. l
|