Członkowie Koła Naukowego Studentów Inżynierii Chemicznej i Procesowej „Gambrinus” w piątek wybiorą się do zakładu wzbogacania rud KGHM w Polkowicach. Na miejscu będą mieli okazję zobaczyć, jak wygląda proces flotacji
Zakład KGHM Polska Miedź w Polkowicach działa od 1969 r. Jest jednym z trzech – podobne działają w Lubinie i Rudnej. Przerabiają około32 mln ton urobku rocznie, z czego zakład w Polkowicach około dziewięciu milionów ton. Dzięki temu w ciągu roku produkują około dwóch milionów ton koncentratu o średniej zawartości około 23 proc. miedzi.
W każdym z zakładów są stosowane te same operacje i procesy, czyli przesiewanie i kruszenie, mielenie i klasyfikacja, flotacja oraz zagęszczanie, filtracja i suszenie.
Studenci z „Gambrinusa” w piątek przyjrzą się flotacji. Odbywa się ona w maszynach flotacyjnych, do których pompowana jest mieszanina drobno zmielonej rudy, wody i odczynników chemicznych. Dostarcza się tam także powietrze, które w komorach formuje się w pęcherzyki, otaczając cząstki trudno zwilżalne i wynosi je na powierzchnię. W ten sposób powstaje piana flotacyjna. Maszyny zbierają ją z powierzchni, a następnie osuszają. Tak tworzy się koncentrat miedzi.
Do KGHM wybierze się około 30-osobowa grupa studentów pod opieką prof. Zygmunta Sadowskiego i dr Łukasza Radosińskiego. Spędzą tam sześć godzin. – Zależało nam na zapoznaniu się z procesami, które są wykorzystywane w firmie, a o których uczymy się na zajęciach. Ze względu na ograniczenia czasowe, przyjrzymy się tylko flotacji – opowiada Dominika Sudenis z Gambrinusa. – Jeszcze przed wyjazdem profesor Sadowski przybliży nam proces flotacji na otwartym wykładzie, w środę o godz. 18 w sali 27 budynku C-6.
Gambrinus podkreśla, że w tym roku ma także plany przyjrzenia się procesom produkcji w kilku innych zakładach przemysłowych.
lucy
|