Dużym
sukcesem dla zawodniczek Politechniki Wrocławskiej zakończył się sezon
siatkówki plażowej. Z finału Akademickich Mistrzostw Polski w Gdańsku
nasze siatkarki wróciły ze złotym i srebrnym medalem -
Pierwszy raz tak się udało, że aż trzy drużyny z Politechniki
Wrocławskiej weszły do finału – mówi Robert Jarosz, trener
politechnicznych zawodniczek. Na turnieju rozegranym na plaży
Gdańsk-Brzeźno 13-15 czerwca uczelnię reprezentowały zespoły: Justyna Brożek i Karolina Olszewska, Marta Ciszczoń i Karolina Radgowska oraz Justyna Mróz i Aleksandra Wdowiak. –
Dziewczyny naprawdę są dobre. Pierwszy dzień zawodów był bardzo ciężki,
bo wiało, padał deszcz i było bardzo zimno. Mimo to nasze dwójki ostro
walczyły – opowiada trener siatkarek. – Wśród uczelni technicznych były
najlepsze, w klasyfikacji generalnej na drugim miejscu.
Karolina Radgowska: - Jechałyśmy z apetytami na jeszcze lepszy wynik,
ale i tak czujemy ogromną satysfakcję. Jak na to, ile przed zawodami
trenowałyśmy, to i tak całkiem dobrze wypadłyśmy. Warunki były
masakryczne: silny wiatr od morza i zacinający deszcz. Po jednej stronie
boiska zdobywało się punkty, a po drugiej ani jednego, bo tak wiatr nam
przeszkadzał. Decydowały nie tyle nasze umiejętności, co warunki
atmosferyczne.
 Robert
Jarosz podkreśla, że siatkówka plażowa to wbrew pozorom bardzo trudna
dyscyplina sportu. – To wcale nie jest tak, że się zawsze gra w pięknym
słońcu w okularkach, na gładziutkim piasku. Mecze rozgrywane są także w
deszczu, kiedy piłka waży dwa razy więcej, przy dużym wietrze i na
grząskim podłożu. Wtedy ten sport niewiele ma wspólnego z przyjemnością.
A do tego, jak jeden z zawodników z dwójki nabawi się jakiejś kontuzji,
o co wcale nie jest trudno, wtedy cała drużyna od razu jest
dyskwalifikowana – tłumaczy trener. – Dziewczyny muszą łączyć treningi i
startowanie w zawodach z wymagającymi studiami, nie mają żadnej taryfy
ulgowej. Tym bardziej cieszą mnie ich sukcesy. W nowym sezonie mamy
zamiar sięgnąć po więcej. - Najbliższe plany? Zdać dobrze sesję –
śmieje się Karolina Radgowska, studentka 3. roku Wydziału Mechanicznego. – Potem jakieś wakacje, może gdzieś
popracuję. Na pewno będziemy się też umawiać z dziewczynami, żeby pograć
w siatkówkę – zapewnia. Więcej o osiągnięciach sportowców Politechniki Wrocławskiej tutaj i tutaj Iwona Szajner
|