Kolorowy studencki pochód przeszedł ulicami Jeleniej Góry. Młodzi odbierali klucze do miasta od jego prezydenta, ale wcześniej musieli na nie zasłużyć tańcem. Do piątku jeleniogórscy studenci będą bawić się na BłoniachSpod kościoła garnizonowego wyruszyli razem studenci
Zamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego Politechniki Wrocławskiej w Jeleniej Górze, Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej oraz Wydziału Ekonomii, Zarządzania i Turystyki Uniwersytetu Ekonomicznego. Stanowili tak osobliwy widok, że turyści na trasie pochodu robili im zdjęcia, pozdrawiali, a niektórzy nawet przyłączali się do kolorowego marszu.
Jeleniogórscy studenci postanowili, że na juwenalia przebiorą się w jednym stylu. – Temat? Polaki biedaki cebulaki – tłumaczyły studentki bawiące się na juwenaliach. – Chcieliśmy wyśmiać brak gustu naszych rodaków.
Dlatego młodzi założyli kolorowe dresy i wiatrówki – tak popularne w latach 90., a dzisiaj widoczne jeszcze na blokowiskach, na stopy założyli białe skarpetki, a na nie obowiązkowo sandały, klapki albo japonki, w spodenki włożyli koszule, a w dłonie reklamówki z dyskontów spożywczych i hipermarketów. - Im gorzej, tym lepiej – śmiali się. – Tak niestety dzisiaj wygląda wielu ludzi na ulicach i w ogóle nie czują, że są śmieszni.

Przed roztańczonym pochodem jechały dwa ozdobione juwenaliowo samochody. Z ich głośników płynęła muzyka – m.in. „Makumba” czy „My, Słowianie” Donatana i Cleo, na których koncercie studenci będą się bawić wieczorem. Muzyka i hałas przyciągały mieszkańców i osoby pracujące w centrum, którzy wyglądali z okien swoich domów, wychodzili z restauracji i sklepików i przystawali, by pomachać studentom, a ci odpowiadali im, wykrzykując powitania albo śpiewając, że Jelenia Góra jest najlepsza. W pochodzie studentom towarzyszyła maskotka Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej, której kroku dotrzymywała kanclerz tej uczelni Grażyna Malczuk, śpiewając ze studentami, klaszcząc i tańcząc.
Przed ratuszem studentów powitał
prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła. – Jesteście fantastyczni! – mówił . – Ale ja klucza do miasta łatwo nie oddam – śmiał się.
Uczestnicy pochodu postanowili więc, że w zamian zatańczą Makarenę, a gdy prezydent powiedział, że jeden taniec to za mało, zaczęli kolejny układ choreograficzny.
- Jeśli do sesji podejdziecie z takim samym zaangażowaniem jak do juwenaliów, to szybko ją przejdziecie – śmiał się prezydent. – Oddaję wam więc klucze do Jeleniej Góry. Miasto jest wasze. Tylko mam prośbę, niech coś z niego zostanie po juwenaliach.
Impreza studentów trzech uczelni potrwa do piątku. Samorządy zaplanowały m.in. wybory miss ziemi jeleniogórskiej i koncerty – oprócz Donata i Cleo na jeleniogórskich błoniach wystąpią m.in. Łąki Łan i Letni Chamski Podryw.
lucy