Studenci z koła naukowego KoNaR po raz pierwszy wzięli udział w zawodach RoboGames rozgrywanych w USA i zwyciężyli. Skonstruowany przez nich Calliope zajął pierwsze miejsce w kategorii robotów rysujących (ArtBot – Paiting). - Zupełnie się tego nie spodziewali – mówi dr inż. Robert Muszyński, opiekun Koła Naukowego KoNaR na Politechnice Wrocławskiej. – Pojechali, żeby zrobić rozeznanie, nabrać doświadczenia i podpatrzeć, jak w Stanach wygląda taka olimpiada. Calliope potrafi w klika minut narysować portret. – Może jeszcze nie Mona Lisę, ale w niedalekiej przyszłości, kto wie? – śmieje się dr Muszyński. Dodaje, że praca nad robotem trwała trzy miesiące. Politechniczna ekipa liczyła 6 osób. Oprócz szefa koła naukowego Adriana Szymańskiego, do Kalifornii polecieli jeszcze Michał Dziergwa, Tomasz Jagielski, Maciej Gawron, Karol Bojar i Mariusz Orda. Na zawodach w San Mateo dobrze radziły sobie dwa inne roboty z PWr – uRudy, który w konkurencji microsumo zajął IV miejsce oraz Trzecie Prawo Murphy'ego. I tu kolejna niespodzianka - ten robot w kategorii tzw. line follower (pojazdów poruszających się po wyznaczonej linii) zdobył II miejsce. RoboGames to według Księgi Rekordów Guinnessa największe na świecie mistrzostwa robotów. Organizowane są od 2004 roku w San Mateo pod San Francisco (Kalifornia). W rywalizacji biorą udział przedstawiciele różnych krajów w kilkudziesięciu dyscyplinach, np. robotów humanoidalnych, piłce nożnej robotów, walkach sumo i kung-fu. Tegoroczna edycja konkursu odbyła się 19 -21 kwietnia 2013 r.
Iwona Szajner O działalności Koła Naukowego KoNar można poczytać na stronie www.konar.pwr.wroc.pl oraz na ich profilu na facebooku.
youtube
|