Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości

Sprawy studenckie

Drukuj

Z puszek zbudowali tramwaj. W tym roku pojazd ma być jeszcze większy

12.03.2014 | Aktualizacja: 18.03.2014 12:11

(fot. Lucyna Róg)

Projekt Puszka przygotowuje się już do Juwenaliów. Studenci Politechniki Wrocławskiej tradycyjnie nie zdradzają, jaki pojazd stworzą z aluminiowych opakowań. Nam jednak powiedzieli, że będzie dużo większy niż poprzednie. Dlatego też potrzebują waszej pomocy
Jak można pomóc? Wrzucając puszki – nie tylko po piwie, ale także po innych napojach, jak Coca-Cola czy  Fanta – do specjalnych kontenerów Projektu Puszka. Można je znaleźć w akademikach Politechniki Wrocławskiej - T-4 (Czworak), T-15 (Hades), T-16 (Tower) i T-17 (Ikar) oraz w Zodiaku – akademiku Uniwersytetu Przyrodniczego. Można także zebrać większą liczbę puszek samemu i później dostarczyć je organizatorom Projektu Puszka, wcześniej umawiając się z nimi. Puszki powinny być opróżnione do dna i niezgniecione.


Projekt Puszka w tym roku organizowany jest już po raz szósty. To studencka zabawa z ekologicznym przesłaniem. Studenci (nie tylko z Politechniki Wrocławskiej) i absolwenci przez kilka miesięcy gromadzą aluminiowe puszki, a później budują z nich nietypowe pojazdy, które prezentują m.in. na pochodzie juwenaliowym, ale także na Ekonomaliach czy wrocławskich regatach wioślarskich Odra River Cup. Dwa lata temu stworzyli puszkowy trabant, w ubiegłym roku – tramwaj, na którego konstrukcję zużyli cztery tysiące puszek. Praca nad nim trwała dwa tygodnie. Do jego stworzenia, poza puszkami, potrzebny był stelaż i sporo taśmy klejącej. Wcześniej jednak studenci musieli posegregować puszki ze względu na kolory, opróżnić te, które zawierały jeszcze napoje, a przede wszystkim wyrzucić śmieci, które inni wrzucili do kontenerów na puszki.
- W tym roku szykujemy coś znacznie większego i dlatego potrzebujemy zdecydowanie więcej puszek – mówi Katarzyna Wiśniewska, jedna z osób zaangażowanych w Projekt Puszka. – Oczywiście nie zdradzimy, co budujemy. To ma być niespodzianka!
Na razie studenci przechowują puszki w trzech magazynach w budynkach Politechniki Wrocławskiej, ale wszystkie pomieszczenia są już pełne. Do tej pory zebrali ponad 10,5 tys. aluminiowych opakowań. - Będziemy musieli rozglądać się za kolejnym magazynem – mówi Tomasz Bednarz, jeden ze studentów. – Inaczej się nie pomieścimy.
Po prezentacji aluminiowy pojazd jest demontowany, a puszki sprzedawane. Uzyskane w ten sposób pieniądze studenci przeznaczają na cele charytatywne.
Od ubiegłego roku Projektowi Puszka pomaga Recal Fundacja na rzecz odzysku aluminiowych puszek po napojach. Organizacja ta m.in. zaopatrzyła studentów w wygodne kontenery z workami, do których chętni mogą wrzucać puszki.
Projekt Puszka jest także otwarty na współpracę z innymi firmami w ramach sponsoringu.
Więcej o pomyśle studentów na ich stronie internetowej.
Lucyna Róg

Zobacz, skąd wziął się Projekt Puszka. Materiał Styku - Telewizji Politechniki Wrocławskiej:

youtube