19 listopada na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Systemów Informacji Geograficznej (GIS). Wrocławski GIS Day przygotowali studenci z Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu Wrocławskiego
Zorganizowali konferencję pod hasłem „GIS w przestrzeni”, na którą zaprosili przedstawicieli nauki, administracji i przemysłu. Wśród prelegentów znaleźli się naukowcy z PWr i UWr, ale też przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, Urzędu Wojewódzkiego, MPWiK, Karkonoskiego Parku Narodowego czy Esri Polska – firmy zajmującej się oprogramowaniem GIS. Referatom przysłuchiwali się studenci, doktoranci i uczniowie szkół średnich.
- Cieszę się, że udało wam się zorganizować takie spotkanie wspólnie - mówił studentom geodeta województwa Robert Pajkert. – Mam nadzieję, że w przyszłym roku dołączą do was też inne uczelnie.

W wystąpieniach mówiono o wykorzystaniu geoinformatyki w różnych dyscyplinach naukowych i w życiu codziennym oraz o nowoczesnej kartografii. Swoimi doświadczeniami podzieliła się prof. Anna Szostak-Chrzanowska z PWr, która wykłada też na Uniwersytecie New Brunswick w Kanadzie. – To właśnie w Kanadzie powstało określenie geomatyka, inaczej geoinformatyka. Jest to dziedzina zajmująca się takimi zagadnieniami jak pozyskiwanie, zbieranie, utrzymywanie, analiza, interpretacja, przesyłanie, a wreszcie wykorzystywanie informacji geoprzestrzennej – mówiła prof. Szostak-Chrzanowska. Dodała, że Kanada, obszar trzydziestokrotnie większy od Polski, przez długi czas nie była mapowana, stąd konieczność intensywnego rozwoju geomatyki.
- To spotkanie jest organizowane z myślą o nas, studentach kierunków geodezyjnych – mówiła Justyna z II roku geodezji i kartografii na PWr. - Dla nas to okazja do pogłębiania naszej wiedzy, mamy okazję wysłuchać referatów z różnych dziedzin.
Doktorzy Józef Woźniak i Wiesław Wróblewski z PWr przedstawili najnowsze techniki pozyskiwania i przetwarzania wysoko dokładnych danych przestrzennych, a Urszula Libal z koła naukowego Jedi PWr omówiła autonomiczne platformy latające. Konstrukcje studentów Politechniki można było obejrzeć na wystawie towarzyszącej konferencji. Swój sprzęt prezentowały też firmy z branży geoinformatycznej. Na stoisku urzędu marszałkowskiego można była zapoznać się z zasobami platformy Dolnośląskiego Systemu Informacji Przestrzennej, czyli geoportalu.
Konferencji towarzyszyła gra typu geocaching, czyli wyprawa po skarby z odbiornikiem GPS, i projekt Szpileczka 2.0. – Uczestnicy konferencji wbijają na mapie Polski szpilki, zaznaczając, skąd pochodzą – wyjaśniał Jakub Łuczak, jeden z koordynatorów wrocławskiego dnia GIS-u. - W zeszłym roku już zrobiliśmy pierwsze podejście do tego projektu, ale uwzględnialiśmy tylko studentów Politechniki, teraz rozszerzyliśmy go o wszystkich sympatyków GIS-u, którzy dziś tutaj przyszli. Potem zebrane dane opracują studenci kartografii i geodezji z pierwszych lat. W ten sposób poznają systemy informacji geograficznej w formie warsztatowej. Wyniki opublikujemy na stronie naszego koła naukowo-badawczego GIS.
*Międzynarodowy Dzień Systemów Informacji Geograficznej, czyli w skrócie Dzień GIS-u (ang. GISDay) obchodzony jest w ramach Tygodnia Świadomości Geograficznej. Główną ideą Dnia GIS-u jest popularyzacja geoinformatyki oraz prezentacja możliwości, które niesie za sobą wykorzystanie Systemów Informacji Geograficznej w administracji, szkolnictwie, przemyśle, usługach, a także życiu codziennym. W Polsce organizowany od 1999 roku.
Więcej o wrocławskim Dniu GIS tutaj.
ISZ