Amatorski Teatr Piosenki Światowid przedstawił w Klubie Seniora Politechniki Wrocławskiej program przygotowany z okazji Dnia Kobiet
Kierowany przez Danutę Mądrzycką-Balawender zespół śpiewał znane i popularne kiedyś utwory. Były wśród nich m.in. „Brunetki, blondynki…”, śpiewane przez Jana Kiepurę czy wylansowana przez Jerzego Połomskiego piosenka „Bo z dziewczynami nigdy, oj nigdy nie wie się…”. Panie ze Światowida uskarżały się, że „dziś lustra same buble – jak w nie spojrzę: strach na wróble” i dopytywały się, „gdzie podziały się te lustra, w których widać było bóstwa?”. Panowie odśpiewywali im: „Kobieta, gdy zechce, to umie zatrzymać i czas – i ma wciąż nie więcej niż 45 lat”. Na koniec cały zespół wraz ze słuchaczami zaśpiewał, że „srebro i złoto to nic, chodzi o to, by zdrowym być (…) i mieć wciąż 60 lat”. - Jesteście czystą radością życia – dziękowała artystom dr inż. Izabela Hudyma, szefowa Komisji Imprez Kulturalnych Koła Emerytów i Rencistów PWr. Teatr Piosenki Światowid wystąpił w Klubie Seniora 6 marca. Był to już ich czwarty występ w Klubie. ML
|