Wrocławska malarka Barbara Gulbinowicz była gościem pierwszego w tym roku akademickim spotkania artystycznego w Klubie Seniora PWr. Tym razem publiczności przedstawiła nie tylko swoje obrazy, ale też wiersze oraz piosenki, do których sama napisała teksty i które sama skomponowała To już kolejna wizyta absolwentki wrocławskiej ASP na naszej uczelni. Tym razem pokazała pięć swoich obrazów, ukazujących jej podejście do życia. Przy „Natchnieniu” mówiła, że zawsze trzeba słuchać wewnętrznego głosu i mieć czas dla siebie. Przy kolejnych („Serce”, „Mulatka” i „Pianino”) tłumaczyła: - Czasem trzeba odpuścić nierealne marzenia i pochylić się nad czymś ważnym, co jest dla nas dostępne. Ostatni z obrazów - „W ogrodzie” – to wizja malarki przedstawiająca nagrodę, która czeka na człowieka na końcu jego drogi. Artystka zaprezentowała też swoje wiersze. - Po raz pierwszy mam okazję czytać publicznie to, co napisałam – mówiła Barbara Gulbinowicz. - Jestem wdzięczna za tak ciepłe przyjęcie. Na koniec zaśpiewała kilka piosenek ze swojej debiutanckiej płyty. Warto dodać, że ostatni z utworów pt. „Jednak się uśmiecham” powstał zaledwie dwa dni przed spotkaniem. Artystce na gitarze akompaniował Wiktor Mączyński. Barbara Gulbinowicz odwiedziła Politechnikę Wrocławską we wtorek 6 października. Kolejne spotkania w Klubie Seniora będą się odbywać w prawie wszystkie wtorki roku akademickiego, a ich kalendarium można znaleźć tutaj. Maria Lewowska
|