Kim jest ambasador? – Osobą przebojową, z pomysłami na promocję, szukającą nowych, ciekawych doświadczeń zawodowych – wylicza Paulina Kacprzyńska, psycholog biznesu z Biura Karier Politechniki Wrocławskiej, która na uczelni koordynuje program Ambasador
Duże firmy, które poważnie myślą o swoich kadrach, już wśród studentów szukają przyszłych pracowników. Próbują zainteresować ich swoją działalnością, proponują staże czy praktyki.
Jak najlepiej dotrzeć do studenta? Oczywiście za pośrednictwem innych studentów. Stąd koncerny korzystają na uczelni z pomocy ambasadorów.
- Ambasador firmy przede wszystkim realizuje projekty promocyjno-marketingowe na Politechnice, związane z działalnością reprezentowanej przez siebie firmy, koordynuje współpracę firmy z organizacjami studenckimi, organizuje prezentacje, spotkania ze studentami – wylicza Paulina Kacprzyńska. – Ale jest to również okazja do poznania uczelni od wewnątrz. Student kontaktuje się z różnymi działami, administracją, to też ciekawe doświadczenie - dodaje.
Firmy oczekują od studenta-ambasadora kreatywności, zdolności organizacyjnej, zaangażowania, znajomości uczelni. – W zamian oferują staże, praktyki, szkolenia - tłumaczy Kacprzyńska.
Na Politechnice Wrocławskiej nabór na ambasadorów firm trwa do 15 listopada. Na 10 grudnia zaplanowane jest pierwsze wspólne spotkanie nowych ambasadorów.
Michał Strzelecki jest ambasadorem Whirlpoola: - To jedna z pierwszych przygód z większymi firmami. Najlepsze miejsce do zbierania doświadczenia. Bycie ambasadorem umożliwia udział w wielu spotkaniach, prezentacjach, również duża liczba korporacji oferuje darmowe szkolenia dla ambasadorów. Jednym słowem polecam.
- Pełnienie funkcji ambasadora to przede wszystkim bardzo fajna przygoda – mówi Piotr Pietralczyk, na Politechnice Wrocławskiej ambasador firmy Skanska. - Dzięki programowi miałem okazję uczestniczyć w rozmaitych szkoleniach i spotkaniach, które nie są dostępne dla „zwykłego” studenta.
Pietralczyk dodaje, że dzięki wyjazdowym szkoleniom i spotkaniom integracyjnym poznał studentów z uczelni w całej Polsce (innych ambasadorów). - Do dziś utrzymujemy ze sobą kontakt, spotykamy się, wspieramy w realizacji kursów na naszych uczelniach, wymieniamy informacjami o bieżącej sytuacji na lokalnych rynkach pracy. Program Ambasador to dla studenta bardzo fajny start w branży. Choć nie jest pracownikiem danej firmy, jest traktowany jako poważny partner. Warto angażować się w tego typu działalność i starać się maksymalnie wykorzystać to, co ona może nam dać – zachęca Pietralczyk.
Więcej o programie tutaj.
Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz
|