Biesiada Piwna absolwentów górnictwa miała imponującą skalę. W wielkiej auli NOT-u rozstawiono cztery długie rzędy stołów, przy których bawiło się 300 osób. Reprezentowane były wszystkie roczniki, łącznie z najmłodszym z 2013 r. Na scenie zasiadło Wysokie Prezydium. Śpiewom i zabawie towarzyszył zespół muzyczny. – Tradycyjna zabawa polega na tym, że wzywa się kolejne osoby przed oblicze Wysokiego Prezydium, gdzie mają odpowiedzieć na różne pytania i usłyszeć wierszyki przedstawiające ich osiągnięcia albo wpadki – wyjaśnia dr Marek Sikora, prezes zarządu Stowarzyszenia Absolwentów Wydziału Górniczego. – Ja też zostałem wezwany. Dostałem tytuł „Prezesa Habilitowanego”. To zobowiązuje. Prowadzącym zabawę był Janusz Zacharewicz (O/ZG Rudna). – Jego wiersze i piosenki o ludziach z wydziału i przemysłu były naprawdę profesjonalne: dowcipne, żywe, trafiające w sedno – mówi profesor Jadwiga Więckowska. – Serwowane dania, w ilościach zadowalających górnika dołowego, też musiały być tradycyjne. Była oczywiście golonka z kapustą i piwo podawane w malowniczych konewkach, które roznosili młodzi ludzie. Zabawa trwała do późnej nocy, zatem z pewnym trudem rozpoczynano sobotnie spotkania. Wszystkich ożywiła wygłoszona przez prodziekana Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii prezentacja obecnie wprowadzanego systemu kształcenia, opartego na Krajowych Ramach Kwalifikacji (KRK). Ta modyfikacja systemu bolońskiego opartego na dwu- lub trójstopniowych studiach ma uściślić kryteria oceny wyników kształcenia i zwiększyć jego efektywność. Służy temu wyróżnienie oceny osiąganej przez studenta wiedzy (zwłaszcza tej zdobywanej na wykładach), umiejętności (pozyskiwanej na innego typu zajęciach) i tzw. kompetencji, przez co rozumie się zwykle kwalifikacje do współpracy, zdolności przywódcze itp. Takie rozróżnienie zwiększa zadania dydaktyków w rozliczaniu osiąganych efektów. Wydział podnosi poziom kształcenia oferując studia II stopnia w języku angielskim (rocznie około 30 osób), poszerzając ofertę kierunków (ostatnio pojawiła się geodezja i kartografia), a także wychodząc z kształceniem poza Wrocław (zajęcia w Legnicy na I stopniu kształcenia stacjonarnego i niestacjonarnego). W dyskusji wskazano, że tylko około 10 proc. absolwentów podejmuje pracę zgodną z profilem studiów. Składa się na to wiele czynników: uwarunkowania psychiczne, możliwości uzyskania lepiej płatnej pracy, sytuacja osobista etc. W tym świetle nie dziwił głos przedstawiciela KGHM, że przemysłowi wydobywczemu wciąż brak młodych kadr. Najlepiej, żeby byli to ludzie z doświadczeniem i znajomością języków, zwłaszcza... hiszpańskiego, co wiąże się to z rozwijanym przez KGHM wydobyciem w Ameryce Południowej. W południe rozpoczęło się Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Absolwentów Wydziału Górniczego PWr. Przewodniczącym został ponownie dr Marek Sikora. Maria Kisza
**Podczas Zjazdu Absolwentów Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii ukonstytuował się Konwent Wydziału, który gromadzi przedstawicieli przemysłu wydobywczego i instytucji geodezyjnych. W spotkaniu w Starej Sali Senatu wziął udział rektor PWr profesor Tadeusz Więckowski. Przewodniczącym Konwentu został wiceprezes KGHM Polska Miedź SA Wojciech Kędzia, absolwent Wydziału Górniczego Politechniki Wrocławskiej. Jego zastępcami zostali geodeta województwa Robert Pajkert i były dyrektor kopalni Turów, obecnie wiceprezes PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Stanisław Żur.
|