Urodę kobiet na obrazach artystów amatorów zrzeszonych w grupie Harmonia ARTIS można podziwiać w Klubie Seniora Politechniki Wrocławskiej. Warto to zrobić, bo każdy z widzów znajdzie na tej wystawie coś, co go zachwyci - Kanony kobiecego piękna zmieniały się w historii – opowiadała na wernisażu wystawy kierująca grupą Helena Hadaś. – Pierwsze znane nam przedstawienie ideału kobiecości pochodzi z czasów paleolitycznych. To figurka Wenus z Willendorfu, ukazująca kobietę jako symbol płodności. Teraz ideały urody są zupełnie inne. Każdy z artystów grupy Harmonia ARTIS ukazuje kobiety inaczej – na jednych obrazach jest to tajemnicza półboska istota, na innych – mniej lub bardziej realistycznie przedstawiona kobieta w codziennych sytuacjach. Wszystkie są ekspresyjne, utrzymane w żywych barwach, ale każdy z malarzy operuje inną kolorystyką: jedni preferują błękit, inni różne odcienie żółci lub zieleni. – Te obrazy to protesty przeciw różnym sytuacjom życiowym – wyjaśnia Hadaś. – Kiedy powstają, mogę niemal słyszeć myśli twórców.
 Grupa Harmonia ARTIS powstała osiem lat temu. Tworzą ją osoby, które wcześniej brały udział w zajęciach plastycznych Uniwersytetu Trzeciego Wieku UWr. Dwa razy w tygodniu spotykają się na wykładach i korektach obrazów, ale do swojej sali przy ul. Żelaznej mogą przychodzić także w inne dni tygodnia, aby wspólnie malować lub porozmawiać. Swoje obrazy wystawiali już kilkanaście razy, głównie we wrocławskich bibliotekach. W Klubie Seniora ich obrazy można oglądać do 6 marca w godzinach 9-15. Maria Lewowska
|